|
Jak to? To już skończyły się Mistrzostwa? :) Gratuluję Niemcom zdobycia Pucharu i dobrej gry, którą cieszyli oczy kibiców podczas Mundialu (choć potrafili wymęczyć zwycięstwo nawet podczas gorszych spotkań), Argentynie drugiego miejsca i bardzo dobrej gry (bo nie da się ukryć. W niedzielnym meczu dominowali na boisku i mieli realne szanse, by zwyciężyć), Holandii trzeciego miejsca i Robbena, który moim zdaniem był najlepszym zawodnikiem Mundialu. Pozostałym drużynom dziękuję za emocje, których nam dostarczyły. Były elementy zaskoczenia, Kostaryka rozniosła Włochy, a ja polubiłam reprezentację Chile. Ostatni mecz Mundialu skończył się jednak dość przewidywalnie, mimo że według statystyk większe szanse miała Argentyna. Na szczęście: grają zawodnicy, nie liczby. Teraz czekamy na Ekstraklasę i rozgrywki w Lidze Europejskiej, czyli już niedługo znów zawitamy na Bułgarskiej.
|
|
|
"(...) nigdy nie odwracaj się do mnie w łóżku plecami."
|
|
|
"Taki fajny masz makijaż, a odbijasz się od bramki. Zrobiłaś się na bijacz. Ja wchodzę, mając trampki" / net :)
|
|
|
"Zło nie sypia, ale czasem kończy w łóżku z aniołami"
|
|
|
"Jebać, co będzie potem" - to tylko słowa, ale przez takie podejście można stracić wszystko. Można przekroczyć granicę, z której nie da się wrócić. Wypić dwa kieliszki za dużo, zdradzić kogoś, powiedzieć coś niemiłego w tramwaju mężczyźnie, a pół godziny później spotkać go podczas rozmowy kwalifikacyjnej. Miłość można zgubić, zjebać szansę na pracę marzeń albo stracić ją przez własną głupotę. Łatwo powiedzieć: "jebać, co będzie potem", ale już nie tak łatwo mierzyć się z konsekwencjami. Zastanów się przez chwilę, czy jesteś gotów raz olać jutro i pieprzyć wszystkie obowiązki, a potem przez całe życie walczyć, by naprawić swoje błędy lub wręcz przeciwnie nie naprawiać nic i pogrążyć się w marazmie, bo przecież "życie jest chujowe". Otóż, nie. Mylisz się, życie nie jest chujowe. To ludzie sami sprawiają, że ono takie się wydaje. Tak naprawdę trzeba przecierpieć swoje i dużo pracować, by zobaczyć piękno. Każdy czyn zostawia po sobie ślad.
|
|
|
< 3 Wiedziałam, że Niemcy wygrają z Brazylią, ale nie wiedziałam, że drużyna gospodarzy Mundialu aż tak mocno da dupy. "Dał nam przykład zespół z Niemiec, jak zwyciężać mamy" - powiedział dziadek. Trzeba grać szybko i zdecydowanie, i walczyć przez cały mecz. Zasłużone zwycięstwo, bo zawodnicy nie spoczęli na laurach po trzeciej bramce. Wiedziałam, że Niemcy wygrają, ale nie myślałam, że wynik będzie taki wysoki, a Brazylijczycy bez Neymara zapomną o tym, jak się gra w piłkę. Ciekawie się oglądało, choć 'nie wierzę' wydobywało się z moich ust, co chwilę podczas pierwszej połowy. Gratulacje i zobaczymy, kto będzie rywalem, choć finał Niemcy - Holandia przewidywaliśmy z kolegą już drugiego dnia MŚ. Czy ta prognoza się sprawdzi i kto wygra Mistrzostwa? Zobaczymy już w niedzielę. ;)
|
|
|
"Małżeństwo oparte na kłamstwach nie przetrwa." - film.
|
|
|
Noc ciemna jak porter, porter szumi jak morze.
|
|
|
"Pokolenie jest zmęczone i skacowane. Pije, rozrabia, młodzi poeci piszą o bezsensie życia, a osiemnastoletnie oddają kilku mężczyznom naraz, gdyż nie wierzą w miłość. Oni są słabi. Nie tragiczni i nie śmieszni, tylko strasznie słabi."Marek Hłasko
|
|
|
Znam te stany, znam te rany, których nie da się zagoić.
|
|
|
|