 |
“Nie rozumiem słów, którymi mówią do mnie inni. Ich pragnień, ich gestów, ich wyrazów ich twarzy, ich prawdy, ich szczęścia i chyba nawet ich marzeń. Weź mnie za rękę i zaprowadź na krawędź i stój tam ze mną, aż się zmęczę i spadnę. Prowadź gdzie chcesz jestem gotów na cokolwiek, możesz mnie mieć więc mnie weź nie martw się o mnie. Za darmo możesz mnie zachować lub zapomnieć, bierz co chcesz z czymkolwiek będzie Ci wygodnie.”
|
|
 |
“Zazwyczaj to zaczyna się przypadkiem, patrzysz na mnie. Jakoś ukradkiem.”
|
|
 |
"Life's a game, but it's not fair, I break the rules because I don't care, so I keep doing my own thing, walking tall against the rain."
|
|
 |
“ale jestem przecież tak niedorosły. i zbyt niedojrzały, żeby być z Tobą”
|
|
 |
“może będzie kiedyś lepiej i znajdę swoją drogę, zamienimy kilka słów i zmienimy coś w sobie, zostawmy wspomnienia, dręczą nas nieustannie, my musimy coś zmieniać, by nie zostać na dnie”
|
|
 |
“dusza jest pusta, bez Ciebie trudno ustać”
|
|
 |
hehe.. gdyby nie Wy, to co wtedy?
|
|
 |
hehe.. gdyby nie Ty, to w sumie byloby calkiem normalnie
|
|
 |
I przykro mi, bo to nie to samo. I przykro mi, że to się skończyło. Przykro mi, że nie ma Cię tu, teraz, obok. Przykro mi, że to co było tak po prostu prysło. Przykro mi, że to wszystko już nic nie znaczy. Przykro, bo byliśmy przecież tak cholernie idealni. / najebanatymbarkiem
|
|
 |
Dlaczego tak cierpimy, skoro miłość ma być szczęściem? / najebanatymbarkiem
|
|
 |
“W moim innym świecie możemy gadać do rana. I rozumiesz mnie bezsprzecznie i jemy wspólne śniadania. I należysz do mnie, choć to nie kwestia posiadania. I czujemy się bezpiecznie jakby cały świat był dla nas.”
|
|
 |
''Nieprawda, że czas leczy rany i zaciera ślady. Może tylko łagodzi przykrywając wszystko osadem kolejnych przeżyć i zdarzeń. Ale to, co kiedyś bolało, w każdej chwili jest gotowe przebić się na wierzch i dopaść. Nie trzeba wiele, żeby przywołać dawne strachy i zmory. Gdyby nawet trwały w ukryciu, zepchnięte na samo dno, to przecież gniją gdzieś tam, na spodzie, i zatruwają duszę, zawsze pozostawiając jakiś ślad - w twarzy, w ruchach, w spojrzeniu - tworzą bariery psychiczne, kompleksy. Nie pomoże wódka, nie pomoże szarpanie się w skrajnościach, od usprawiedliwiania do potępiania.''
|
|
|
|