 |
|
Za uśmiech nie ma forsy, za dupę nie ma braw. Za dobry rap są propsy, za zdradę kop na twarz.
|
|
 |
|
Chcesz nas zatrzymać? Chłopaku, to jakieś żarty? To jakbyś kijem próbował zawrócić kierunek Warty.
|
|
 |
|
-poproszę piwo. - a dowodzik jest ? - a stolik jest ? - jaki stolik? - a jaki dowodzik?
|
|
 |
|
Nawet najdalszą podróż zaczyna się od pierwszego kroku.
|
|
 |
|
moim jedynym ukojeniem jest spanie. kiedy śpię nie jestem smutna, nie jestem zła, nie jestem samotna, jestem niczym.
|
|
 |
|
mam dzień, dzień jest mój i tego dnia zabijam wasz żal
do mnie, świata i arcy księży historycznych, pukam
długopisem o blat i w chuju mam tak na prawdę cały
ten zakłamany wszechświat.
Żyć mi przyszło w erze " witaj frajerze, przejedźmy się
razem na rowerze, a potem wskoczmy w łóżko zrobić
na złość staruszkom, wychowamy małe gówno. ".
Leje gorąco i słodko wódką na wszelakie "dobro".
|
|
 |
|
cicho łka i odłamuje kawałki serca, myśli uciekają jej z ramienia wprost do dłoni, jakiś przechodzeń o papierosa ją prosi.
|
|
 |
|
Nie szampan, nie dziwki, nie koks skurwysynu tylko zwrotki do bitów i true love do tych rymów!
|
|
 |
|
Na każdego przyjdzie pora żeby odcierpiał swoje.
|
|
 |
|
Zagraniczna turystka przyjechała do Polski w góry, ale dopiero uczy się polskiego i wymawia słowa po polsku bez pierwszych sylab. Spaceruje sobie ścieżką, a tu baca zaciąga ją w krzaki i gwałci. W krzakach były pokrzywy, więc turystka krzyczy: - Krzywy! Krzywy! - Cicho, jaki mom, takim pchom.
|
|
 |
|
- mamo ,wychodzee. !
- gdzie .? z kim .? o , której będziesz.?
- do samochodu,Stanisław ,58 lat wrócę nad ranem.
|
|
 |
|
generalnie to wkurwia mnie Twoja morda, ale smajla moge pierdolnąć.
|
|
|
|