 |
|
mówisz 'my' jakbyśmy co najmniej kiedyś byli razem.
|
|
 |
|
- Tato , tato ! - Czego?! - w moim pokoju jest wilkołak ! - Cholera, znów się matka nie ogoliła.
|
|
 |
|
Tylko torbę na łeb i ruchać kijem przez szmatę.
|
|
 |
|
niesamowite jest to, że gdziekolwiek jesteśmy, patrzymy na to samo niebo
|
|
 |
|
powiedz mi, czy w Twoich oczach już jestem przegrana?
|
|
 |
|
Zaczepki zaczepkami ale kiedy idziemy na mięsnego jeża?
|
|
 |
|
Mieć wyjebane - to dziś podstawa.
|
|
 |
|
nie urodziłam się jako wredna suka, kiedyś byłam całkiem sympatyczna, ale ludzie dali mi powody, abym się zmieniła.
|
|
 |
|
jakie to wszystko banalne... nie ma nic prostszego niż 'życie'. zwykłe oddychanie i godzenie sie z losem. godzenie z bólem, które przynosi nam ta banalna czynność, jaką jest patrzenie na świat oczami, które kolorów nie widzą już dawno.
|
|
 |
|
może mówić czułe słówka, ale pamiętaj, że to palant.
|
|
 |
|
jak kupisz mi dżinsy to zrobię Ci mięsnego jeża
|
|
 |
|
charakter mam bardziej podniecający niż cycki
|
|
|
|