|
doceniam relacje dzięki którym łatwiej mi żyć, relacje które bez względu na okoliczności po prostu trwają, nie oceniają i nie potępiają. po prostu są i chcą być niezależnie od miejsca i czasu.
|
|
|
małe paranoje, paranoje we dwoje?
|
|
|
rakotwórcze jak szlugi nasze życie
|
|
|
nie rozumiem tego, że wciąż tak na mnie patrzysz, po tym wszystkim
|
|
|
spotkamy się w tej, albo w innej rzeczywistości
|
|
|
gdy każda sekunda boli bardziej niż rana w soli
|
|
|
nie uwierzyłbyś w rzeczy, które się tutaj dzieją
|
|
|
uczucia i co z nich wynika, upojnie przenika mnie upojenie, wiem, że to pojmiesz
|
|
|
nie masz się czego się obawiać wiesz, słońce świeci, gdy przestaje padać deszcz
|
|
|
Razem możemy być wyjątkowi. Bez siebie – zwyczajni.
|
|
|
|