 |
Spotkanie dwóch osób jest niczym zetknięcie dwu substancji chemicznych, jeżeli zachodzi reakcja, obie ulegają przemianie.
|
|
 |
Tak na prawdę to cholernie boli mnie to, że nasza znajomość tak szybko straciła sens, że już nie gadamy ze sobą tak, jak kiedyś godzinami o wszystkim .
|
|
 |
tak, jestem zachłanna - bardzo często. zwłaszcza w przypadku, jesli chodzi o ból. zabieram go całego dla siebie, starając się nie dać Ci go ani grama. biorę wszystko dla siebie, jak najdalej go od Ciebie zabierając. tak, staram się uchronić Twoje serce, mózg i duszę. nie chcę byś dostał ani grama tego świństwa, więc wszystko zabieram do mojego małego serducha, które jeszcze w miarę puka. fakt, jestem egoistką, ale jeśli chodzi o ból - nie dam Cię skrzywdzić nigdy, i z uśmiechem na ustach ściągam całe to gówno w swoją stronę - byś nie musiał cierpieć, i miał jak najwięcej powodów do umilania mi życia swoim cudownym uśmiechem. / veriolla
|
|
 |
obawiam się, że nigdy nie będzie innego. boję się, bo nie potrafię powiedzieć 'tak' żadnemu innemu. nie ma drugiego faceta z tak cudownych uśmiechem, i pięknymi oczami. żaden nie chodzi z tak wredną i cyniczną miną. nikt nie zaskakuje mnie tak bardzo swoją inteligencją, i żaden tak cudownie się nie wozi. nikt nie jest w stanie dorównać Twoim pięknym słowom i cudownym smsom, na dzień dobry i dobranoc. brzydzę się każdym facetem, bo nikt nie ma takiego dotyku jak Ty. nikt nie jest tak cudowny, nie używa tak świetnych określeń i tak pięknie nie opowiada o uczuciach. żaden nie lubi tej samej cytrynowj wody co ja, i żaden nie pije kawy identycznie jak piliśmy my. to jest straszne - bo chyba nigdy nie będę potrafiła przy żadnym mężczyźnie uśmiechać się tak, jak uśmiechałam się przy Tobie. i z żadnym innym nie będę potrafiła dzielić swoich marzeń, wypowiadać ich na głos, i patrzeć w gwiazdy - bo byłeś jedyny. / veriolla
|
|
 |
w mojej głowie od pewnego czasu powstaje wielki mętlik, który nie pozwala mi ogarnąć, który powoduje, że wszystko potrafi dołować. I myśle sobie, że gdzie jest to kurwa pozytywne myślenie, dostrzeganie kolorów, przecież to proste. Nie, to w niektórych momentach nie jest proste. Życie jest skomplikowanie wiecie, ze mną było tak, że ja chce wszystko ułożyć żeby było jak najlepiej. Ale nie wyszło, nie wyjdzie. Nie można być wiecznie osobą bez problemową, która uśmiecha się do ludzi bez przerwy. Każdy musi mieć dół, kryzys. Pomoc bliskiej osoby siak czy tak nie pomoże, bo to wszystko trzeba sobie poukładać samemu. Przyjaciel, jeśli jest przyjacielem lub druga połówka powinna jedynie dać nam czas a nie nas popędzać. Żeby móc od nowa pędzić w tym świecie, trzeba mieć porządek w głowie. Totalny porządek, z mętlikiem ciężko działać, ciężko robić cokolwiek. Co jak co, tylko nigdy się nie poddawać. Wiecie, musimy zjednoczyć nasze uczucia, myśli, marzenia, to one napędzają nasze życie.
|
|
 |
Nie wierzę w dziś, ale chcę wierzyć w jutro.
Chcę patrzeć w przyszłość i nie mówić "trudno".
|
|
 |
I póki moje serce biję, przysięgam, nie zawiodę Cię. ♥
|
|
 |
każde kolejne przesunięcie się wskazówki
huczało jakby wprost do ucha:
tęsknisz,
tęsknisz,
tęsknisz..
|
|
 |
Warto mieć przy sobie jakiś symbol przeszłości.
|
|
 |
pamiętasz jeszcze? te dni, całe miesiące, pamietasz? chcesz zapomnieć?
|
|
 |
Dlaczego serce kocha tylko to, co może stracić?
|
|
 |
A może właśnie o to chodzi, żeby się wkurzać i kochać dalej?
|
|
|
|