|
|
Mówią, że przerwy sa dobre, bo pozwalają nam uświadomic sobie, jak bardzo tęsknimi, że kochamy... Mają racje, zaczynamy zdawać sobie z tego sprawę, tylko co dalej? Jak radzić sobie z tym bólem po uświadomieniu sobie tego wszystkiego? Jak przejść przez kolejny dzień bez osoby, która kochamy? Jak długo można nosić w sobie tę cholerną pustkę? Ile wylać łez? Ile nocy trzeba spędzic bez snu odchodząc od zmysłów? I w końcu, na co było nam to sobie uświadamiać? Żeby każdego dnia umierać wciąz na nowo? A co jeśli to już nie wróci? Jesli przerwa była końcem?|k.f.y
|
|
|
|
Topisz smutki w alkoholu i znajdujesz je ponownie na dnie butelki.|l.f.y
|
|
|
Na tym polega tajemnica, której nigdy nie zdołamy pojąć. Nie sposób wyjaśnić, dlaczego serce postanowiło pokochać tego, kogo pokochało.
|
|
|
nie mam odwagi tylko strach w oczach.
|
|
|
w sumie już nie czuję, że rozumiesz mnie.
|
|
|
gdy nasz okręt tonie, Ty stoisz po ich stronie
|
|
|
jeśli miłość to ból, to wiemy coś o miłości.
|
|
|
zaczynam wątpić w nas. we mnie i w ciebie.
|
|
|
nie chcę bez sensu żyć tu, nie chcę umierać dzień po dniu
|
|
|
to takie przykre, jak czas zobojętnia wobec siebie ludzi
|
|
|
nienawidzę Twojej obojętności w połączeniu z udawaniem, że wszystko jest w porządku
|
|
|
czy to nie zadziwiające, jak bardzo można cierpieć, kiedy wszystko jest właściwie okej?
|
|
|
|