|
mam już dość kłótni o nic i niepotrzebnych sprzeczek, wiem, że często byłam ich prowokatorem, nie chcę już być smutna z twojego powodu, z naszego powodu, chcę być szczęsliwa, rozumiesz ? szczęśliwa. wiem, że ty potrafisz dać mi to szczęście, ale sam musisz zrozumiec czy chcesz. Jeśli nie chcesz zrozumiem. Chcę wiedzieć czy to wszystko ma dla ciebie sens ? Muszę poprostu wiedziec czy patrzysz dalej na mnie jak wcześniej, czy nadal mnie kochasz ? Nie wymagam od ciebie zbyt wiele. Chcę tylko żebyś był przy mnie, ze mną, dla mnie. Chcę wiedzieć co czujesz w każdym ważnym momencie twojego życia, naszego życia. Chcę poznawać cały czas ciebie na nowo i cieszyć się z każdego przeżytego razem dnia :) Chcę być dla ciebie i kochać Cię, tak naprawdę i na poważnie.
|
|
|
Marzenia? Sama nie wiem. Po prostu chciałabym żeby w końcu coś mi się udało. Żeby było trochę łatwiej, lepiej. Żeby ludzie byli warci czegokolwiek. Chciałabym mieć więcej czasu. Więcej szczęścia. Więcej uśmiechu na twarzy. Nie marzę o niczym szczególnym, nie chcę skakać na Bungee, zwiedzać całego świata albo władać wieloma językami. Chciałabym być szczęśliwa, mieć obok kogoś ważnego i dzielić z nim wszystko, całe swoje życie. [ yezoo ]
|
|
|
zapamiętaj dzień, w którym odnalazłeś sens
|
|
|
To my piękni, młodzi, niewyspani
|
|
|
Popijemy drinkiem czystą, drinka czystą
|
|
|
Zbiera się powoli, banda wnosi:
Torby, jointy, bongi, wiadra, rudą, wódę, browar i szampan
|
|
|
Dziś idziemy na melanż i będziemy śpiewać i chlać
|
|
|
Nadchodzi taki dzień, kiedy tracisz sens. Przestajesz walczyć. Poddajesz się. Wszystko traci swoją wartość. Czujesz się tak bardzo bezużyteczny, niepotrzebny, więc odpuszczasz. Siadasz i po prostu przegrywasz. Następny dzień tylko pomaga ci się zbliżyć do dna. Pogłębiasz swoją beznadziejność i tym samym znajdujesz dla siebie usprawiedliwienie. W trzecim dniu szukasz potwierdzenia swojej nieprzydatności, więc dzwonisz do znajomych, żeby usłyszeć to, czego tak bardzo potrzebujesz i w efekcie sięgnąć samego dna. Aż kiedyś nadchodzi taki dzień, kiedy budzisz się rano i zaczynasz widzieć jakby trochę inaczej, lepiej. Dostrzegasz więcej, czujesz bardziej, pragniesz mocniej. Stajesz na nogi. To jest twój dzień, twój powrót. Pamiętaj, że niektórzy czekają na niego całe życie. [ yezoo ]
|
|
|
muszę znaleźć siebie w sobie
|
|
|
obydwoje meczymy się,mimo to nie potrafimy bez siebie życ
|
|
|
|