 |
“Kiedy przestaje ci zależeć, dostajesz wszystko.”
|
|
 |
-Uwielbiam takie noce jak te-oznajmił muskając dłonią mojego nagiego ramienia-tak?a co najbardziej uwielbiasz?-spytałam z dziewczęcym łobuzerskim głosem,uśmiechając sie szeroko.-A wszystko uwielbiam,szczególnie jak leżysz przy mnie.Jak zasypiam i jesteś obok, jak budzę się i też jesteś obok- powiedzial-taaaak,szczególnie taka nagusienka leże obok !-dodałam wybuchając śmiechem,do ktorego i on się wlączył.-No to efekt uboczny tych wsponych nocy-szepnął,po czym objął moją twarz dłońmi i zaczął okładać mnie swoimi pocałunkami-Pragnę mieć z Tobą dzieci-zaczął układając mnie na swojej klacie-Wiem! ale jeszcze nie teraz, za min 3 lata Kocie-odpowiedzialam.-O nie ! za 9 miesięcy masz urodzić mi zdrowego bobasa!-krzyknął i zaczął calować moje nagie ciało,krok po kroczku odkrywając na nowo każdy zakamarek mego ciała.Rozczarowalam Go,bo nie doczekał się Bobasa, ale doczeka ! || Pozorna came back ! ;*
|
|
 |
Nauczyłam się być obojętna na wszystko, szczęście, smutek, kłótnie, problemy. Bawiłam się uczuciami innych, a oni byli wobec tego bezsilni. Chciałam, by ludzie myśleli, że jestem silna, że jestem zimną suką bez serca. Tak było mi łatwiej. Wyłączałam człowieczeństwo i żyłam chwilą. /ohyaeh
|
|
 |
wszyscy wybraliśmy inną drogę, niekoniecznie tą najlepszą, ale kto wie. wszyscy z czasem kiedyś straciliśmy kontakt, zakończyliśmy przyjaźnie te, które miały być na zawsze. tłumacząc, że nie mamy czasu na spotkania, że jest nauka, chłopak, dziewczyna, praca i rodzina, tak naprawdę straciliśmy zaufanie do każdego, mówienie o swoich problemach zaczęło nas irytować. ale idziemy do przodu, bo tak trzeba. na ulicy czasem zobaczymy naszą niegdyś najlepszą przyjaciółkę i miniemy się bez słowa. zadając sobie pytanie "dlaczego?" , ale z kolejnym krokiem zdamy sobie sprawę, że już za późno na takie pytania. każdy ułożył swoje, swoje własne życie i my już jesteśmy zbędnym elementem, jesteśmy już po terminie, czymś do wyrzucenia, czymś niepotrzebnym, dlatego idziemy do przodu. osobą drogą. / h_m_xd♥
|
|
 |
i pełne rozczarowanie tak jak kiedyś
|
|
 |
Jedyne czego teraz bym chciała to przytulić się i czuć że to to bezpiecznie miejsce / i.need.you
|
|
 |
wczoraj było dobrze - dziś czar znowu prysł / i.need.you
|
|
 |
z przyjaciółmi z tamtych czasów dziś mijam się bez słowa, a wtedy wiem, mogłabym za nich zamordować .
|
|
 |
Codziennie czekam na wiadomość od Niego. Na choćby dwa słowa "miłego dnia", to jakiś znak, że o mnie myśli, prawda? Prawda, kurwa.
|
|
 |
obdarzyłam Go wielką miłością. On mnie obdarzył ogromnym doświadczeniem. nie warto ufać.
|
|
 |
zwykły dzień, trochę ponury i smutny, bo śnieg za oknem, mróz i ogólnie lipa trochę. zwykły dzień do pewnego momentu, do pewnej godziny, do czasu gdy pojawiło się okienko z Twoim imieniem i nazwiskiem. nagle dzień stał się piękny, w serduszku tak gorąco jakby co najmniej lato było. lubię ten stan.
|
|
|
|