 |
pęknie lustro, gdy powiem STOP melanżom
|
|
 |
nie wiesz jak to jest, gdy żyje się dzięki temu co każe umierać?
|
|
 |
i nie pocieszaj mnie, i tak tu będę stać
|
|
 |
i zapominać chcę, jak czesto tylko się da, że nie ma we mnie nic
|
|
 |
a czerwień mojej krwi, to tylko jakiś żart
|
|
 |
wypiję - za to, że Cię nie ma,
za to że wciąż, za to że żyję
|
|
 |
I gdy jesteś już na skraju załamania, siadasz na parapecie ze słuchawkami na uszach i papierosem w dłoni , wyłączasz się . Wtedy nic nie jest w stanie zatrzymać Twoich łez. // ediit
|
|
 |
będę tutaj, nie ważne co powiedzą inni. // ediit
|
|
 |
Kochać to powiedziec ukochanej osobie: dla mnie nigdy nie umrzesz. / ediit
|
|
 |
dobrze skarbie, podobno umiesz wszystko ? to zrób tak, bym o nim zapomniała. / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
z uśmiechem na twarzy, gonić chmury.. / doyouthinkyouknowme
|
|
|
|