 |
Zastrzeliłbyś księżyc, zgasił słońce - kiedy kogoś kochasz.
|
|
 |
Dlaczego wszystko poszło źle?
|
|
 |
Wielu woli się zalać, bo świat jest zbyt straszny. W poszukiwaniu szczęścia wyruszają na dno flaszki.
|
|
 |
Do teraz nie wiem jak tak szybko mogłeś przestać czuć cokolwiek. Przecież nie można przestać kochać tak z dnia na dzień. To jest po prostu nie możliwe. Odeszłeś bez żadnego wytłumaczenia, bez słowa, które mogłoby wyjaśnić co Ty właściwie czujesz. Mieliśmy być zawsze, przecież łączyło nas coś pięknego, to piękno było chyba tak przytłaczające, że pękło jak bańka mydlana. To rozpadło się na miliony części. W każdej z nich była cząstka nas, naszych uczuć, które skrywamy przed światem, bo tak naprrawdę nie umiemy ich wytłumaczyć. Dobrze wiem, że chcielibyśmy ujawnić nasz ból i ten wielki strach przed światem, który nie pozwala nam być razem. Musimy żyć teraz osobno skazani na samotność, a przecież razem mogliśmy pokonać świat.
|
|
 |
Raz jesteś , za chwilę już Cię nie ma , to jakaś magiczna machina .
|
|
 |
Kochasz ? to bądź , nie ? to zjeżdżaj .
|
|
 |
- Z czym ci się kojarzy szczęście? - Ja+On=♥ // imissyaxdd
|
|
 |
The worst thing a boy can do to a girl is to ignore her while she's loving him with all her heart //Liam Payne
|
|
 |
chociaż nie wiem, czy nie chrapiesz w nocy, czy opuszczasz klapę w toalecie, czy twoje linie w którymś momencie łączą się z moimi na papilarnej autostradzie i czy kiedykolwiek pokażesz mi palcem wieżę Eiffla, to chcę cię mieć przy sobie przez całą wieczność . wybacz mi, jeśli kiedykolwiek zmienię zdanie i stwierdzę, że i wieczność z tobą to za mało
|
|
 |
Slyszałam , o tym , że o pierwszej miłości się nie zapomnia ale miałam do tego dystans , do teraz kiedy moja siedemdziesięciopięcio letnia babcia mowiła o swojej pierwszej miłości , a w jej oczach zobaczyłam jakby łezkę .. widziałam jak wraca myslami do czasów mlodości jak przypomina sobie tego mlodego mężczyzne, jakby lekki uśmiech pojawił się na jej zmęczonej twarzy. Zaczełam się zastanawiać ,czy też będe go sobie na starość przypominać podczas rozmowy z wnuczką, czy mi też zakreci się łza , na mysl o nim , czy będe wracać do wspomnien , spokojnie z uśmiechem.
|
|
 |
|
i stała na moście przez jakiś czas, płatki śniegu delikatnie spadały na jej twarz łącząc się z gorzkimi łzami, które harmonijnie grały z biciem jej serca słyszalnym coraz słabiej . spoglądała na parę zakochanych którzy przechodzili wtedy przez park, przytuleni, zakochani tak jak kiedyś oni . patrząc na to jak czule ocierał jej twarz z płatków śniegu, zachichotała cicho, poczuła się jak wtedy gdy jej "Romeo" łaskotał jej bladą twarz swoim czułym dotykiem . wtedy wybuchła nieopanowanym płaczem, a ból w klatce piersiowej gwałtownie się nasilił, przykucnęła prawie siadając na śniegu . "dziecko, coś się stało" ? - zaalarmował nerwowo jeden z przechodniów .. "ono właśnie umarło" - mówiła dławiąc się łzami spływającymi z jej jasnoniebieskich oczu . "ale co ? dziecko uspokój się, kto umarł" ? - kontynuował starszy pan . "moje serce, nie słychać go .. a kiedyś biło" - spojrzała w dół dotykając dłonią swojej lewej piersi .
|
|
 |
|
była inna . lubiła kiedy faceci obijają sobie mordy na ringu, słuchała rapu . zamiast krótkich spódniczek i obcisłych bluzeczek nosiła dżinsy i męskie koszulki . tylko marzenia miała takie same jak reszta dziewczyn . chciała żebyś był obok niej .
|
|
|
|