 |
|
' Być małą dziewczynką mieć znowu 5 lat i beztrosko spoglądać na ten świat '
|
|
 |
|
- Nigdy w oczy nie spojrzałeś !
- 'Kocham Cię' nie powiedziałeś !
- Zawsze tylko odchodziłeś !
- Z dala ode mnie byłeś !
- Słów mych nie słuchałeś !
- ' Proszę odejdź' cichutko mi szeptałeś !
|
|
 |
|
Udaję radość, której we mnie nie ma,
ukrywam smutek, żeby nie martwić tych,
którzy mnie kochają i troszczą się o mnie.
Niedawno myślałam o samobójstwie. Nocą,
przed zaśnięciem, odbywam ze sobą długie
rozmowy, staram się odegnać złe myśli,
bo byłaby to niewdzięczność wobec wszystkich,
ucieczka, jeszcze jedna tragedia na tym i
tak już pełnym nieszczęść świecie.
|
|
 |
|
Zagramy w zgadnij Kotku co mam w środku ?
- Truskawki ?
- Nie ?!
- Tofi ?
- Nie !? Ciebie głuptasie
|
|
 |
|
' a gdybym cię straciła ? to co by było ?
- nic. znalazłabyś sobie innego.
- i byłby taki jak ty ?
- nie wiem.
- a ja wiem. tylko ty jesteś mój i nikomu nie oddam !
- kiedyś oddasz.
- nie mów tak. !
- mówię prawdę.
- wiesz co ?
- wiem.
- to co ?
- kochasz mnie, a ja ciebie ;* ! '
|
|
 |
|
kochała choć nie do końca,
pytała po co kochać świat ?
nigdy nie wierzyła w szczęście
wieczną pesymistkę grała ..
|
|
 |
|
i zakochać się w słońcu tak jak w tobie kochanie
|
|
 |
|
' i w piekle będzie pięknie pod warunkiem, że będziesz tam ty ! '
|
|
 |
|
Szli trzymając się za ręce słońce świeciło im prosto w oczy .
W pewnym momencie on puścił jej rękę , ona stanęła i spytała się :
- Dlaczego ?
- Jesteś zbyt piękną i mądra bym Cię oszukiwał.
- To nie oszukuj tylko powiedz prawdę.
- Kochanie , ja Cię już nie kocham. Przepraszam.
Pocałował ją w policzek i szepnął cicho odchodząc ' wybacz piękna '
Łzy stanęły jej w niebieskich oczach i zdołała tylko odszepnąć ' żegnaj' .
I już nigdy się nie zakochała, tak jak wtedy. Już nigdy nikomu nie powiedziała:
'Kocham Cię !
|
|
 |
|
Jak wycięty obrazek z mojej książki, tak i jak wytnę ciebie z mojego serca,
Cóż piękniejsze jest niż szczęście , takie beztroskie życie z samą sobą ,
Nie mając po co wspominać przeszłości, której się nie odwróci.
Kiedyś będzie tak jak chcemy !
|
|
 |
|
- ' kiedyś ' ?!
- tylko kiedy ?
- nie jestem wróżką , to tylko życie !
|
|
 |
|
` Wkrótce nadejdzie ten dzień,
w którym będziemy mijać się ulicą.
Wtedy będę ulotna jak sen,
już nie będziesz mógł mnie mieć.
Będziesz mógł jedynie patrzeć,
jak powoli znikam wśród przechodniów.
I wtedy przypomnisz sobie, że był taki czas,
w którym miałeś swoją szansę.
No właśnie... Był ! Ten czas już nie wróci.`
|
|
|
|