 |
Najlepsze są decyzja które podejmujesz spontanicznie. Wyjeżdżam. Przez najbliższe 12 dni ferii jestem sama, bez internetu, imprez, znajomych. Muszę wszystko przemyśleć. Tak wiem, że uciekam. Ale na wakacjach to właśnie ta ucieczka uratowała mi dupę. I wierzę, że teraz też tak będzie.
|
|
 |
|
" Chciała być szczęśliwa, ale jednocześnie chciała się zakochać. "
|
|
 |
|
Z każdym dniem coraz bardziej przekonuje się do tego, że powinnam przypierdolić sobie na czole napis "porażka życiowa"
|
|
 |
są takie dni gdy fałsz jest po prostu wyczuwalny w samych słowach które wypowiadacie . są dni , gdy mam ochotę wstać i pójść przed siebie . sama , tak po prostu . bez was , bez nikogo . oderwać się od tych wszystkich zatrutych przyjaźni , od ludzi którzy mają czelność nazywać się ważnymi osobami w moim życiu . są dni , gdy mam ochotę wyrwać sie z uścisku waszych obcych dłoni i pobiec do przeszłości . do czasu , w którym naprawdę było mi dobrze , do ludzi , którym naprawdę na mnie zależało , do świata , w którym nie wyczuwałam fałszu w każdej nadchodzącej godzinie . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
|
Nie warto się ze mną przyjaźnić. W kwestii człowieczeństwa nadal pozostaję nikim, totalnym zerem. Jestem pierdoloną egoistką i nie potrafię niczego docenić. Nigdy nie umiałam cieszyć się z życia, a tym bardziej z tego, co mi dawało. Spierdalam od problemów innych, a swoje topię w wódce. Jestem w chuj beznadziejnym towarzyszem, pod każdym aspektem. I nie każ mi kłamać, jak bardzo zależy mi na tym całym burdelu, bo z chęcią sprzedałabym duszę za paczkę fajek, albo butelkę mocnego cin cinu. / kredkinabaterie4
|
|
 |
Nie pał swoich mostów
Nigdy nie obracaj się i nie zamykaj za sobą drzwi
Ponieważ może zdarzyć się
że będziesz chciał przejść przez ten sam most raz jeszcze
|
|
 |
Chciałabym końcu spokojnie przespać noc.
Bez żadnego filozofowania, zamartwiania się.
Naprawdę, chciałabym.
|
|
 |
uwielbiam mówić z Tobą o niczym
i gdy wcinamy się sobie w zdanie
w tym samym momencie.
|
|
 |
" specjalność facetów: znikanie. "
|
|
 |
Spadł na nią natłok przytłaczających myśli, których nie była
w stanie ogarnąć, które ciążyły jej na sercu niczym
niepotrzebny kamień..
|
|
 |
Kiedy odszedł, miała ochotę wyrwać sobie z piersi to głupie,
naiwne, dziecinne serce i podeptać je obcasami.
|
|
|
|