 |
Jest jeden mały problem - wariuje. / Na Pół Etatu
|
|
 |
Mieliśmy tworzyć przyszłość - nie wyszło, przepraszam. / Ziarecki
|
|
 |
Wkurzasz się, gdy piję i palę wieczorem. Uspokój się, szukasz problemów - to chore. Każde z nas ma wady, znamy się na wylot, ale umieć je znieść, to dla mnie znaczy miłość. / Na Pół Etatu
|
|
 |
Olej to wszystko i weź mnie za rękę. Nie mówię Ci, że wkoło będzie wtedy piękniej, ale zobaczysz, łatwiej jest we dwoje. Otwórz mi drzwi, bo wciąż przed nimi stoję. / Na Pół Etatu
|
|
 |
umieramy, jakoś tak cicho w swoich domach. płaczemy, płaczemy i płaczemy
|
|
 |
|
Wyobraziłam sobie nas w jednym mieszkaniu, na jednym łóżku, pod jedną kołdrą, wiesz, nigdy nikt bardziej nie pasował do tego miejsca. / nieracjonalnie
|
|
 |
cz II za Ciebie rękę uciąć, ale ja ja bym zajebał jakby ktoś Cię skrzywdził. Tym własnie się różnimy od reszty, jesteśmy zajebiście podobni, wiemy co to są obowiązki, ciężka praca, prawdziwe życie, prawdziwe problemy. Dziewczyny też przebywają w naszej paczce, da się pośmiać z nimi ale są strachliwe, wyolbrzymiają problemy, rozmawiają non toper i ciuchach paznokciach, nie rozumieją naszych rozmów, kłócą się o głupoty. I dlatego Ciebie traktujemy jak kogoś ważnego, wartościowego. - i co ja mam Ci powiedzieć? zapraszam Cię na koktajl mój ochroniarzu. - i razem wybuchliśmy śmiechem jadąc przed siebie / olkin
|
|
 |
czI-Ty nie palisz- rzucił i wziął z moich rąk papierosa. -Ty też mówiłeś że już nie palisz.- dodałam podchodząc i zabierając mu fajkę. Wyrzuć ją, nie truj się lepiej porozmawiajmy-dodał. Pojechaliśmy więc w nasze miejsce by móc spokojnie porozmawiać. -Dużo się zmieniło, trochę zjebało zauważyłaś? To już nie Ci sami ludzie za których oddał bym wszystko, widze fałszywość na ich twarzach i czuję że obrabiają nam dupę że spędzamy dużo czasu ze sobą. Porobiły się grupki, tamci nie mają zahamowań, całują się, jeszcze niedługo wszyscy się ze sobą prześpią, a później nie chcą się spotykać bo im głupio. W sumie my też mamy dziwne akcje, ale ale z nami jest inaczej, nie dopuścili byśmy do tego za dobrze Cię znam, zniszczylibyśmy to co jest między nami tę przyjaźń. Więc jak tu można się dla nich poświęcać to nie to samo co kiedyś.. Ale.. ale za Ciebie wszystko bym oddał, nie pozwolił bym Cię skrzywdzić nigdy. W sumie wszyscy Cię tak traktują, wszyscy dali by / olkin
|
|
 |
Właśnie doszło do mnie jak bardzo byłem przy Niej szczęśliwy. Doszło do mnie, że straciłem największy skarb na całym świecie. Jak można być takim idiotą i spierdolić coś tak pięknego? / twoj.na.zawsze
|
|
 |
Bóg zamiast obdarzyć mnie rozumem to obdarzył mnie "talentem" spierdolenia wszystkiego. / twoj.na.zawsze
|
|
 |
Miałem upijać się szczęściem, które mi dawałaś, Naszą miłością, Twoim zapachem. Kurwa wszystkim. A tak na prawdę aktualnie upijam się kurwa wódą bo teraz chyba tylko to mi pozostało. / twoj.na.zawsze
|
|
 |
Niektóre sytuacje nieodwracalnie zmieniły moje życie. / twoj.na.zawsze
|
|
|
|