 |
-Razem aż po grób, co ty na to kochanie?
|
|
 |
Nie obiecuję Ci, że zapomnisz. Nigdy nie zapomnisz, ale z czasem nauczysz się żyć z tą świadomością. Będziesz mogła patrzeć na Niego i słuchać Jego głosu, a później odejdziesz, by pocałować człowieka, który zastąpi Jego miejsce. Nie obiecuję Ci, że już nigdy nie będziesz o Nim myślała. Będziesz, ale ze spokojem. Obiecuję Ci, że nauczysz się żyć bez niego i nie potrzebujesz nikogo, bo sama to potrafisz. /darii18
|
|
 |
Nie kłam już więcej. Po prostu mnie przytul.
|
|
 |
Czasami pustka, którą po sobie pozostawiasz rani moje serce, tak dotkliwie przeszywa najwrażliwsze części mnie. I wypełnia moje usta słowami, które powodują, że płaczę mimo to, że próbuję je powstrzymać.
|
|
 |
Czujesz się prawie zawstydzony, że ktoś może znaczyć dla Ciebie tak wiele, że bez niego czujesz się nikim.
|
|
 |
|
Czujesz jaki ból potrafi sprawić miłość, złamane serce boli bardziej niż złamana kość. [PALUCH]
|
|
 |
|
Przytulisz mnie przed wyjściem na trening i dzień będzie o pół kilo tęsknoty lżejszy. Zamienimy w wolnej chwili kilka wiadomości i wszystko będzie o tonę łatwiejsze wiedząc, że zobaczymy się kiedy wrócę do domu. Noc będzie cieplejsza o temperaturę Twojego ciała kiedy będziesz tulił mnie do snu, a skóra rozpromieni się od odcisków Twych dłoni. Być może nawet ból gardła minie, kiedy obsypiesz mnie najczulszymi pocałunkami jakich w życiu doznałam. [ravennn]
|
|
 |
W życiu nie ma pięknych historyjek jak w kinie
to raczej historia pomyłek, albo tragikomedia.
|
|
 |
|
Pierwsze płatki śniegu witam nikotynowym dymem. Na płucach zaległa mi miłość do Ciebie, już nawet nie staram się jej pozbyć. Zaprzątasz mi myśli. Jesteś w każdym moim ruchu, każdym oddechu, niczym mały pasożyt, który wyniszcza mnie od środka. Przepraszam. Za to, co powiedziałem, pomyślałem, zrobiłem. Zraniłem Cię, bo Cię pokochałem. Tu tkwi defekt mojego istnienia. Wraz z tą zimą, która formułuje się za oknem - poddaję się. Wybacz. / pierdol.sie.kocie
|
|
 |
Denerwują mnie ludzie, którzy bawią się uczuciami.
|
|
 |
Pozwoliłam upaść mojemu sercu i kiedy upadło, podniosłeś je by go zażądać. Było ciemno, byłam skończona. Dopóki Twój pocałunek mnie nie uratował. Moje dłonie były silne, ale moje kolana zdecydowanie za słabe, bym mogła utrzymać się w Twych ramionach bez padania Ci do stóp.
|
|
 |
Tu hai dormito le notti che io ho passato a pensarti.
|
|
|
|