 |
To nie Twoja wina, to przez mój fatalny gust do facetów.
|
|
 |
|
Wiesz, też mam uczucia znam nawet te najwyższe, lecz gdy patrzysz na mnie milcząc ja też milczę. [Bonson]
|
|
 |
|
Pamiętam pierwsze nasze spotkanie, takie "sam na sam", pierwszą rozmowę na gadu-gadu, dzień w którym pierwszy raz się przytuliłyśmy, kiedy zrobiono nam pierwsze zdjęcie razem. Pamiętam też jak pierwszy raz wszystko sie zjebalo. Jak byłam zła na Ciebie, jak nie chciałam z tobą rozmawiać. Teraz chciałabym cofnąć czas, żeby było tak jak dawniej. Chciałabym uratować naszą miłość i być dalej kimś ważnym w Twoim życiu.
|
|
 |
dużo śnimy o tych, przez których nie możemy zasnąć
|
|
 |
jego ciepłe dłonie, schowane głęboko w czarnych rękawiczkach, spokojny ton głosu i uśmiech, który mimo pochmurnego dnia rozświetlał każdy kąt mojego świata. /waniilia
|
|
 |
nie liczę kalorii, papierosów, drinków. liczę za to chwile. i liczę na siebie. /xeditka
|
|
 |
czuje się kurwa całkiem żałośnie gdy myślę o Tobie nocą i błądzę /whitedove
|
|
 |
Pocałował ją delikatnie w czoło i wyszeptał do ucha że tak już będzie na zawsze. ♥
|
|
 |
-Kocham Cię, nie zjeb tego. -Nie tym razem kochanie. ♥
|
|
 |
Ufaj, przytulaj, łap za rękę, całuj, noś na rękach, traktuj jak księżniczkę, chroń, broń, wygłupiaj się z Nią, chwal się Nią, mów jej że jest najpiękniejsza, pisz, dzwoń, nie zdradzaj, czasem bądź zazdrosny, rób z Nią szalone rzeczy, rób z Nią słodkie zdjęcia, mój jej komplementy, napisz dla Niej piosenkę, tęsknij i kochaj, a wtedy nawet jeśli wyjdzie tak że już nie będziecie razem, ona i tak nigdy o Tobie nie zapomni.
|
|
 |
[cz.1] kochanie moje najcudowniejszy, mężczyzno mojego życia. pewnie w niektórych momentach uznasz, że się powtarzam, ale mało istotne. będę Ci jak mantrę w kółko wałkować o tym jaki jesteś dla ważny. o tym jak bardzo Cię kocham. zanim Cię poznałam miałam wiele marzeń, celów ambicji. mam je nadal. jednak pojawiając się, zmiotłeś je na dalszy plan. bo teraz to Ty jesteś moim największym marzeniem. życie z Tobą nim jest. moim celem jest nasze wspólne życie przepelnione do cna miłością, bezgranicznym zaufaniem no i dzikim seksem w chwilach wolnych, oczywiście. i wiem, że kocha się za nic. ale mam setki powodów. samo to, że jesteś, że zawsze mogę na Ciebie liczyć nim jest.
|
|
 |
[cz.3]nie potrafię słowami wyrazić mojej wdzięczności za to, że Cię mam. nie spodziewałam się, że coś tak prymitywnego jak serce może pałać tak ogromnym uczuciem, wiesz kocie? nigdy nie kochałam tak mocno. uwielbiam Cię. jesteś moim ideałem, chociaż takie nie istnieją. moją chorą imaginacją białego księcia. podoba mi się w Tobie dosłownie wszystko. nigdy się nie zmieniaj. przenigdy. bo kocham Cię za to jaki jesteś. akceptuję każdą z Twoich wad jak i zarówno zalet. to, że chcę spędzić resztę mojego życia obok Twojego boku jest już wiadome. kiedy już sobie razem zamieszkamy, chcę budzić się każdego poranka obok Ciebie. chcę otwierać oczy ze świadomością, że mam obok najcudowniejszego człowieka jakie kiedykolwiek poznałam i jest tylko mój. na zawsze. że będę mogła do niego szeptać w ostatnich sekundach mojego życia ... odchodzić ze świadomością, spędziłam życie tak jak tego chciałam.
|
|
|
|