głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika kardamonowa

Zdarzają się dziwne sytuacje. Mam ciężkie momenty  trudne dni. Jeżeli pewnego razu podejdę do Ciebie roztrzęsiona ze łzami w oczach   nie odpychaj mnie  nie pytaj co się stało. Po prostu przytul i powiedz  że będzie dobrze. W najmniejszym stopniu nie zdajesz sobie sprawy jak czasami strasznie tego potrzebuję.   chokoreeto

happysadowa dodano: 7 maja 2012

Zdarzają się dziwne sytuacje. Mam ciężkie momenty, trudne dni. Jeżeli pewnego razu podejdę do Ciebie roztrzęsiona ze łzami w oczach - nie odpychaj mnie, nie pytaj co się stało. Po prostu przytul i powiedz, że będzie dobrze. W najmniejszym stopniu nie zdajesz sobie sprawy jak czasami strasznie tego potrzebuję. / chokoreeto

Nie mów mi że rozumiesz  bo to nie Twoje serce rozrywało się na tysiące części  to nie Twoje wspomnienia spływały po policzkach  i to nie Ty tak cholernie przywiązujesz się do ludzi!   chokoreeto

happysadowa dodano: 7 maja 2012

Nie mów mi że rozumiesz, bo to nie Twoje serce rozrywało się na tysiące części, to nie Twoje wspomnienia spływały po policzkach, i to nie Ty tak cholernie przywiązujesz się do ludzi! / chokoreeto

I don't want to miss a thing  :

happysadowa dodano: 4 maja 2012

I don't want to miss a thing :)

I don't ever want to feel like I did that day  Take me to the place I love take me all the way !

happysadowa dodano: 4 maja 2012

I don't ever want to feel like I did that day Take me to the place I love,take me all the way !

I'm just another heart in need of rescue  Waiting on love's sweet charity :

happysadowa dodano: 4 maja 2012

I'm just another heart in need of rescue Waiting on love's sweet charity :)

jutro może mnie nie być  a za rok będzie rocznica.  ooxbuuumxoo

happysadowa dodano: 4 maja 2012

jutro może mnie nie być, a za rok będzie rocznica./ ooxbuuumxoo

Nie chcę za kilkadziesiąt lat siedzieć w bujanym fotelu i myśleć  co robi ten mężczyzna obok mnie. Nie chcę żyć z wyrzutami sumienia i tym wewnętrznym ciężarem  który będzie mi przypominał  że jestem z kimś kogo nie kocham  tylko dlatego  że zrezygnowałam z kogoś  kto jako jedyny skradł moje serce.   ooxbuuumxoo

happysadowa dodano: 4 maja 2012

Nie chcę za kilkadziesiąt lat siedzieć w bujanym fotelu i myśleć, co robi ten mężczyzna obok mnie. Nie chcę żyć z wyrzutami sumienia i tym wewnętrznym ciężarem, który będzie mi przypominał, że jestem z kimś kogo nie kocham, tylko dlatego, że zrezygnowałam z kogoś, kto jako jedyny skradł moje serce. / ooxbuuumxoo

a jeśli zatęsknisz  wiesz gdzie mnie szukać.   ooxbuuumxoo

happysadowa dodano: 4 maja 2012

a jeśli zatęsknisz, wiesz gdzie mnie szukać. / ooxbuuumxoo

Zawsze jest moment  gdy dochodzimy do rozwidlenia dróg. Każde z nas myśli  że na końcu drogi spotkamy się ponownie. W porządku  jesteśmy dla siebie stworzeni  tak będzie. Ale w końcu tylko jedna rzecz się dzieje. Pieprzona zima nadchodzi. Nie ma już powrotu. Czujesz to. Próbujesz zapamiętać  w którym momencie to wszystko się zaczęło. I odkrywasz  że zaczęło się wcześniej  niż myślisz. Dużo wcześniej. W tej chwili zdajesz sobie sprawę  że to wszystko zdarzyło się tylko raz. I nie ważne jak bardzo się starasz  nigdy nie poczujesz się taki sam. I nie będziesz już nigdy się czuć trzy metry nad niebem.

lakeoffire dodano: 4 maja 2012

Zawsze jest moment, gdy dochodzimy do rozwidlenia dróg. Każde z nas myśli, że na końcu drogi spotkamy się ponownie. W porządku, jesteśmy dla siebie stworzeni, tak będzie. Ale w końcu tylko jedna rzecz się dzieje. Pieprzona zima nadchodzi. Nie ma już powrotu. Czujesz to. Próbujesz zapamiętać, w którym momencie to wszystko się zaczęło. I odkrywasz, że zaczęło się wcześniej, niż myślisz. Dużo wcześniej. W tej chwili zdajesz sobie sprawę, że to wszystko zdarzyło się tylko raz. I nie ważne jak bardzo się starasz, nigdy nie poczujesz się taki sam. I nie będziesz już nigdy się czuć trzy metry nad niebem.

Nagle zdajesz sobie sprawę  że wszystko się skończyło. Naprawdę.

lakeoffire dodano: 4 maja 2012

Nagle zdajesz sobie sprawę, że wszystko się skończyło. Naprawdę.

budź mnie o szóstej rano w weekend  odkurzając. wołaj mnie co wieczór  kiedy będą zaczynały się Twoje seriale  a nie będziesz chciała oglądać ich sama. wołaj mnie też popołudniu i rano  i kiedy tylko będziesz chciała mnie zobaczyć  lub porozmawiać  lub nie będzie Ci się chciało iść do kuchni po kawę. nie słuchaj mnie  kiedy coś mi nie pasuje  bo wiesz jak wiele muszę się jeszcze nauczyć i jak się mylę. dawaj mi buziaki na dobranoc   jak pięć lat temu  wczoraj  jutro. nie zamykaj drzwi  gdy wychodzisz z mojego pokoju. pierz mi bluzy w za wysokiej temperaturze. bądź  taka jaka jesteś i miej świadomość  że dla mnie nie mogłabyś być lepsza. mamo  kocham Cię  pamiętaj.

definicjamiloscii dodano: 30 kwietnia 2012

budź mnie o szóstej rano w weekend, odkurzając. wołaj mnie co wieczór, kiedy będą zaczynały się Twoje seriale, a nie będziesz chciała oglądać ich sama. wołaj mnie też popołudniu i rano, i kiedy tylko będziesz chciała mnie zobaczyć, lub porozmawiać, lub nie będzie Ci się chciało iść do kuchni po kawę. nie słuchaj mnie, kiedy coś mi nie pasuje, bo wiesz jak wiele muszę się jeszcze nauczyć i jak się mylę. dawaj mi buziaki na dobranoc - jak pięć lat temu, wczoraj, jutro. nie zamykaj drzwi, gdy wychodzisz z mojego pokoju. pierz mi bluzy w za wysokiej temperaturze. bądź, taka jaka jesteś i miej świadomość, że dla mnie nie mogłabyś być lepsza. mamo, kocham Cię, pamiętaj.

gdy słyszę o tym człowieku  ślina zaczyna palić mnie w język  zamieniając się w cholerny jad. nie mówiąc o zrozumieniu  nie potrafię wydusić z siebie choć grama szacunku do niego. nie powinnam   z tysiąca powodów   życzyć Mu złego  lecz na tą chwilę chcę  żeby gnił. żeby zdychał tutaj  cierpiał  błagając o pomoc. chciałabym stać nad Nim  pastwić się najgorszymi słowami za to co teraz robi. nigdy nie znajdę usprawiedliwienia na takie słowa. proszę  niech ktoś mi to przedstawi  jakkolwiek   schematem  na wykresie czy w tabeli... niech ktoś mi powie  jak można życzyć swojej matce jak najszybszej śmierci  prosto w oczy plując jej  że jest ciężarem  bo kurwa nie rozumiem?!

definicjamiloscii dodano: 30 kwietnia 2012

gdy słyszę o tym człowieku, ślina zaczyna palić mnie w język, zamieniając się w cholerny jad. nie mówiąc o zrozumieniu, nie potrafię wydusić z siebie choć grama szacunku do niego. nie powinnam - z tysiąca powodów - życzyć Mu złego, lecz na tą chwilę chcę, żeby gnił. żeby zdychał tutaj, cierpiał, błagając o pomoc. chciałabym stać nad Nim, pastwić się najgorszymi słowami za to co teraz robi. nigdy nie znajdę usprawiedliwienia na takie słowa. proszę, niech ktoś mi to przedstawi, jakkolwiek - schematem, na wykresie czy w tabeli... niech ktoś mi powie, jak można życzyć swojej matce jak najszybszej śmierci, prosto w oczy plując jej, że jest ciężarem, bo kurwa nie rozumiem?!

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć