|
Ile czasu musi minąć, żeby człowiek mógł znowu być szczęśliwy?
|
|
|
Moje serce nie zawiodło. To ktoś zawiódł moje serce.
|
|
|
ciosy od życia i bolesne doświadczenia pomagają nam dorosnąć.
|
|
|
Zycie jest proste...albo masz wyjebane, albo masz przejebane
|
|
|
To wszystko iluzja jak dym z papierosów.
|
|
|
Jesteś bardzo wiele warta. Gdyby nie to, że trzeba Ci to czasem przypominać - potrafiłabyś być szczęśliwa, bez względu na gówno jakie Cię otacza.
|
|
|
Zakochała się w jego miłości.
|
|
|
Nie chcę już więcej kochać, cierpieć, czekać ani wierzyć w rzeczy, których nie potwierdza życie.
|
|
|
Nie zastąpisz prawdziwej miłości lodzikiem z połykiem i seksem, będę ci się śnić, będziesz o mnie myślał każdego dnia, i każdego dnia będziesz wiedział, ze to Ty zjebałeś, nie ja, kocham cie ponad wszystko, długo będę się leczyć z ciebie, ale zrozumiałam, ze musiałam dotknąć dna, by się wzbić wyżej. Są ludzie, na którym mi zależny i którym zależny na mnie, nie poddam się, to ty będziesz tego żałował, nie ja, ale i dobrze, może ten ból, który będziesz czul każdego dnia do końca życia czegoś Cie nauczy. Od dziś nic o tobie, więcej o mnie, dla mnie umarłeś. /storkotka
|
|
|
Czasem jedyne wyjście.. to wyjście na piwo.
|
|
|
zakochałam się w najwspanialszym facecie pod słońcem i nawet nie potrafię opisać tych wszystkich uczuć, uśmiechu w środku nocy, w południe, gdy słońce w końcu zaczyna opatulać przyjemnie moją skórę, jak wyjaśnić te fikołki, które wykonuje żołądek, gdy myślę o Nim. jak wytłumaczyć sobie to szybsze bicie serca, przyśpieszony puls, niebezpiecznie pulsującą żyłę na mojej skroni. jak opowiedzieć wam o tęsknocie, która pojawia się pięć minut po tym jak się rozstaniemy. jak mam wam opowiedzieć o tym jak reaguje moje całe ciało, gdy pomyślę o Nim, Jego ustach, dłoniach, które jako jedyne mają prawo dotykać mnie. czy ktoś z was będzie potrafił wytłumaczyć niedowiarkom, że miłość istnieje? zostawmy ich, niech na nas patrzą, niech nas obserwują, aż w końcu sami tego doświadczą. kocham Go i jestem tego pewna bardziej niż tego, że oddycham, a w mojej piersi bije serce, które już dawno oddałam pod opiekę Jemu
|
|
|
|