 |
Nieważne co mówili. Byłeś ważniejszy od słów. / jachcenajamaice
|
|
 |
Wszystkie moje łzy, cierpienia, ból, smutek, przekleństwa, wypity alkohol, wypalone papierosy, przepłakane i nieprzespane noce, pocięte serce-nazywam Twoim imieniem. / jachcenajamaice
|
|
 |
Pewnego dnia, chciałabym obejrzeć swoje życie na szklanym ekranie. Móc je przewinąć, a w rozmowach o Tobie wyciszyć głos. Im bliżej jesteś, tym bardziej Cię nienawidzę. Stań naprzeciw mnie, wyciągnij rękę, uśmiechnij się, a wtedy przebiję Ci serce, które od dawna jest już jedynie martwym narządem pompującym krew. / impulsive
|
|
 |
Uwielbiam też, kiedy mam wolny dom, kiedy podczas seksu on całuje mnie po szyi. Ubóstwiam jego zapach, jego oczy, kiedy jest mu dobrze. KOCHAM SIĘ KOCHAĆ, ALE NIE CIERPIĘ KOCHAĆ KOGOŚ. / impulsive
|
|
 |
Moje 36,6 poszło się jebać. Jak zwykle wybrał jaranie z kumplami, niż noc ze mną. / impulsive
|
|
 |
Jak mogłeś odejść, gdy zamknęłam oczy.
|
|
 |
Kilku ludzi, chwil czystych jak kryształ. Nic nie było wtedy takie brudne jak dzisiaj.
|
|
 |
Brak mi więcej, wielkie serce, dla którego wszystko smakowało jak pierwsze, wiesz,
brakuje mi twojego zdjęcia na tapecie i spojrzenia, jakbym była ostatnią kobietą na świecie.
|
|
 |
Brak twoich beztroskich oczu, kiedy cały świat mieścił się w małym pokoju, w szarym bloku. Brak mi czasem hajsu, nie browarków w parku, ale brak mi szczerych twarzy z tamtych czasów.
|
|
 |
Ale wszystko prysło, wiesz, życie płynie dalej, tak to bywa, kiedyś-ziom jak się masz? Dzisiaj nawet tego nie ma. To wspomnienia, tylko wspomnienia.
|
|
 |
Mama mi mówiła, że to wszystko kiedyś minie,
w życiu to są piękne, ale tylko chwile.
|
|
 |
Ale zostały mi wspomnienia z tamtych lat
i właśnie wiesz co? Tamtych dni mi dziś brak.
|
|
|
|