 |
by nawiązać tam jakąś bliższą bliskość
|
|
 |
no bo warto się zakochać nawet chociaż na minutę, i nie ważne jaki będzie skutek, serce wypełnij uczuciem. / pieprzecie
|
|
 |
moja uczucia są nie kontrolowane, nie moja wina że jesteś najważniejszym mężczyzną w moim życiu, myślisz że jak bym mogla nie zmieniłabym tego, nie chce by było tak jak jest wole żebyśmy się nie znali.
|
|
 |
|
Tak kurwa ! Nie radzę sobie. Nie daje rady... Nie mam już sił aby udawać, ze wszystko jest w jak najlepszym porządku. Noce zdają zbyt dużo bólu. Łzy płynące po policzkach moczą poduszkę, a serce rozpada się na miliony kawałków, których nigdy nie będę w stanie złożyć w idealną całość. / ciamciaa ♥
|
|
 |
jechac po te piepszone rzeczy czy nie? pojade to wyjdzie z szukam kontaktu na sile nie pojade to wyjddzie z jestm tchorzem i boje sie mu spojrzec w oczy
|
|
 |
Trzeba byc dzieckiem, wielkim tchorzem, by odejsc nie mówiąc ze o koniec
|
|
 |
|
któregoś dnia zrozumiesz, że Ci Go brakuje. że brakuje Ci rytmu, jakim biło Jego serce, sposobu w jaki oddychał czy chociażby tego, jak się poruszał. zaczniesz tęsknić za Jego wargami, za dotykiem Jego dłoni, za słowami, które wyrywając Mu się z gardła trafiały wprost do Twojego ucha. i choć teraz wydaje Ci się, że to co jest między Wami to nic: z czasem przekonasz się, że to był skarb. diament, który mógł przerodzić się w brylant.
|
|
 |
i na co było nam to wszystko? bieganie za sobą, poświęcanie czasu, żeby później się liczyło, że się staraliśmy, że nam zależało. i tak po czasie się psuje, a my, nawzajem uświadamiamy sobie, że jednak daleko nam od ideału, za które uważaliśmy się na początku. że mimo wszystko, pomimo tylu starań - nie dogadamy się. nie dojdziemy do kompromisu. nawet miłość tutaj nie pomoże. ona też w końcu się skończy. wcale nie jest nieśmiertelna, ani wieczna. nic nie jest. a to tylko uczucie, bez najmniejszych szans na przetrwanie. tylko parę fajerwerków, między dwoma osobami, które po jakimś czasie, po natłoku raniących słów, niewypowiedzianych myśli po prostu gasną. / abstracion
|
|
 |
koniec. kropka. amen. nie pamietam
|
|
 |
Mdli mnie na samą mysl za równo na mysl o jedzeniu, Tobie czy milosci
|
|
|
|