|
Chyba umieram od środka, gasnę jak świeca, bo obiecał mi ten świat mniej, niż niosę na plecach..
|
|
|
Tak gonił piękno, że aż zgubił drogę, chcesz to Ci opowiem o tym jak upada człowiek, i jak zabijają fobie go w żalu i w gniewie, w obłędu powiewie, bo już sam kurwa nie wie..
|
|
|
Od lat szukał miejsca, milczał gdy krzyczał tłum, chciał odrobiny szczęścia by ukoić swój ból..
|
|
|
I szkoda że nie umiem żyć tak jak reszta,
mieć żonę, mieć chatę, mieć syna na rękach
|
|
|
I szkoda, że nie było Ciebie wtedy ze mną, wtedy mógłbym Ci pokazać, że żyłem pełną gębą..
|
|
|
Zadzwoń do mnie za kilka lat, ja na pewno nie zapomnę jak pozmieniałaś mój świat..
|
|
|
Podpisałeś papier by być dawcą honorowym,
że będziesz sam w potrzebie to nie przyszło Ci do głowy..
|
|
|
|