 |
Znajdę cię niedługo chociaż nie znalazłem jeszcze Nie ma ciebie przy mnie, ale wiem, że gdzieś tam jesteś Nie ma ciebie przy mnie, nie jest mi najlepiej Ale wiem, że ty czekasz na mnie, a ja na ciebie .
|
|
 |
Gdybym mogła to cofnąć, i za Ciebie tam umierać.
|
|
 |
Ciągle zapatrzona w niebo, rozmyślam wciąż o Tobie, Jak by było teraz nam gdybym miała Cię przy Sobie.
|
|
 |
Przecież my nawet nie mieliśmy siebie w planach
|
|
 |
zwykle przeklinam, gdy zaczynam o was mówić, taką mam naturę, pierdole fałszywych ludzi!
|
|
 |
to boli tak, że chyba znów się najebię, bo nie wiem co kochałam bardziej świat, czy Ciebie?
|
|
 |
Póki żyje na zawsze tylko twój ,
szeptał czule jej do ucha, ale czy to czuł .
|
|
 |
Dajemy sobie buzi, chodź nie wiemy co to znaczy,
rodzi się uczucie, coś jakby połknąłem haczyk.
|
|
 |
Pamiętam jak się uśmiechałaś jak zasypiałaś
Delikatną grę mięśni Twojego ciała .
|
|
 |
czasem mam wrażenie, że zostanę sam bez ciebie
że nie zniesiesz tego co potrafię zrobić w nerwach
|
|
 |
Gorzkie łzy i słodkie kłamstwa,
czysta prawda, brudne myśli w nas od dawna.
|
|
 |
Napisałem list chociaż nawet nie znam twojego imienia,
nie wiem nic a nic o tobie ale czy to coś zmienia?
|
|
|
|