 |
pogwałcone myśli, zmięte serce, uczucia zmiecione pod dywan. przeszkadzałam? mogłeś dać mi odejść, zamiast podcinania skrzydeł i wciskania w zakurzony kąt pokoju.
|
|
 |
to pewne, że mnie nie zrozumiesz. czasem uwielbiam usiąść w kącie pokoju opatulając się kocem i pijąc gorącą herbatę z cytryną. puścić Beethovena. na moment, zapatrując się gdzieś w róg łączący ścianę z sufitem, przestać istnieć. szeptać coś, cokolwiek. z nadzieją, że nikt nie słyszy, ale jednak ktoś zrozumie. utknąć we własnej, zamkniętej dla innych, abstrakcji. wypowiadać marzenia, choć przecież - nie przechodzą przez gardło. na moment znów pamiętać. szlochać w pustkę. płakać, a może udawać i kłamać przed samą sobą, bo faktycznie nie potrafię tego robić? ocierać niewidoczne łzy. to pewne, że mnie nie zrozumiesz i nie raz znienawidzisz. lecz spróbuj pokochać. niezdarnie zwariuj.
|
|
 |
potykając się o własne sznurówki oraz małe kamyczki, wpadając na znaki drogowe i całkiem przypadkowych przechodniów, gdzieś tam, któregoś dnia, przypadkiem, ja, taka tam, niezdarna, dziwna, roztrzepana, często przypadkiem oblewająca się ciepłym kakao, uzależniona od czytania, spania, czekolady, buziaków - odnalazłam miłość. fajnie jest.
|
|
 |
bo czasem do szczęścia trzeba próbować iść innymi drogami. / grrizlee ♥
|
|
 |
bo ziele ma przyjaciół wiele! / ndk.
|
|
 |
kolekcjonuję piękne chwile.
|
|
 |
a każdy nowy dzień zaczynam z dobrym bitem w głośnikach. ♥
|
|
 |
gdy jestem po alkoholu, mam nawyk chodzenia po krawężnikach.
|
|
|
|