 |
kocham Cię, po jednym piwie, trzech, dziesięciu, na trzeźwo.
|
|
 |
Znów być małą dziewczynką, schować się w pościeli udając, że jest się na morzu. Zamknąć oczy i beztrosko marzyć. Żyć bez żadnych zasad i obowiązków. Nie martwić się kolejnym nie udanym dniem.
|
|
 |
chciała wysłać mu pustego smsa. albo kropkę na gadu. cokolwiek, żebym choć raz przez minute była główną myślą w Jego głowie.
|
|
 |
- to dziwne.. on w ogóle nie jest w moim typie, mój ideał urody jest zupełnie od niego odległy. ale coś mnie w nim tak intryguje, że nie mogę przestać o nim myśleć. pociąga mnie jak nikt nigdy dotąd. nie wiem co się ze mną stało.. - a ja wiem. dorosłaś. pokochałaś prawdziwie. nie jego ciało, a jego duszę..
|
|
 |
Ostatnie spojrzenie pamięta się najdłużej.
|
|
 |
Pamiętam kiedy pierwszy raz się zobaczyliśmy i w co był wtedy ubrany. Pamiętam nasz pierwszy wspólny melanż i pierwszy komplement jaki od niego usłyszałam. Pamiętam pierwszy wspólny wyjazd i pierwszą kłótnie. Pamiętam pierwsze łzy które wywołał i pierwsze przeprosiny. Pamiętam kiedy pierwszy raz złapał mnie za rękę i nazwał swoją dziewczyną. Pamiętam jego pierwsze dobranoc i dzień dobry kolejnego dnia rano. Pamiętam też kiedy pierwszy raz odszedł. I drugi raz też pamiętam, trzeci i jeszcze kolejny również. // przejdzieci
|
|
 |
Nie mogłam tak po prostu odejść, zostawić go samego. Całował mnie, czułam jego oddech na całym ciele. Pragnęłam go tak bardzo jak kogoś, kto mnie absolutnie dopełniał, ale jednocześnie wcale nie chciałam go poczuć. Rozsądek blokował moje emocje.
|
|
 |
Pytał o moje marzenia, a ja nieśmiało podnosząc wzrok zagryzałam wargi z uśmiechem, nie wiedząc, jak ująć w słowach wyznanie, że spełnił je wszystkie samym sobą.
|
|
 |
Czemu z góry zakładacie, że to ja jestem tą co kłamie?
|
|
 |
But at the end of the day, our fate is decided for us. All we can do is hope we have the strength to cope with the hand she deals us.
|
|
 |
Niektórzy ciągle marzą o tych wielkich nieodwzajemnionych miłościach.Inni czują, że ktoś ich całkowicie wyrolował.Miło byłoby wierzyć, że większość walentynek dobrze się kończy, ale wiemy, że raczej kończą się złamanym sercem.
|
|
|
|