 |
Im dłużej na ciebie czekałam, tym bardziej mi ciebie brakowało.
|
|
 |
Spać.
Przespać rok.
Siedem lat.
Rozpacz, że nie kochasz mnie.
|
|
 |
Niczego nie ułatwiaj mężczyźnie. Jeśli Cię kocha, to Cię znajdzie, choćbyś nie wiem, gdzie była, zdobędzie Cię nawet spod ziemi. A jak mu będziesz pomagać, to choćbyś podała się na srebrnej tacy nic z tego nie będzie. Pamiętaj, nigdy nie ułatwiaj mężczyźnie.
|
|
 |
- Od tego dnia uległem dziwnej chorobie. Bywało, chodzę, jem, rozmawiam, myślę przytomnie, nawet śmieję się i jestem wesół, a mimo to czuję jakieś tępe ukłucie, jakiś drobny niepokój, jakąś nieskończenie małą obawę.
- Nic nie rozumiem - przerwał Ignacy. - Cóż to za szał?
- Tęsknota.
|
|
 |
wodził dłońmi po moim ciele, tworząc wzory, których nikt inny nie potrafiłby powtórzyć. jedyne w swoim rodzaju ruchy i muśnięcia. zostawił na mojej skórze niezatarty ślad swojego istnienia. niewidoczny, ale prawdziwy. i nawet teraz kiedy nie ma Go tu przy mnie, czuję Jego smukłe palce i ciepło bijące z ciała. błogie wspomnienie przeszłości.
|
|
 |
Kocham Cie. wiedział, że to wystarczy, zawsze wystarczało, przecież pokochała skurwysyna.
|
|
 |
Bardzo ładnie dziś wyglądasz. Tak ładnie, że aż zapomniałem, jak zjebaną masz osobowość. // kwejk mistrz
|
|
 |
Jesteś moim małym kochanym głuptaskiem i za żadne skarby nie oddam cię nikomu.
|
|
 |
Najszczęśliwsza na świecie dzięki Tobie!
|
|
 |
Zobaczysz jeszcze będzie tak, że twój telefon będzie tęsknić za Mną. Zobaczysz będzie jeszcze tak, że Ty zatęsknisz za Mną. Wtedy do Mnie napiszesz, że się myliłeś i chcesz być ze mną. A ja jak ta głupia idiotka przyjmę Cię w swe ramiona.
|
|
 |
Po co ci hamulec moralny skoro nie masz już nic do stracenia?
|
|
 |
A żeby Cię zaniosło na Syberię za moje krzywdy, skurwysynie.
|
|
|
|