 |
|
nie dostaniesz tego czego chcesz. dostaniesz to na co zapracujesz.
|
|
 |
|
życie składa się z wyborów. tak lub nie. w górę, w dół. są wybory, które mają znaczenie. kochać czy nienawidzić. być bohaterem lub tchórzem. Walczyć czy się poddać. żyć albo umrzeć.
|
|
 |
|
Nigdzie mu nie uciekałam. Nie musiałam, on sam przestał za mną iść. On sam ze mnie zrezygnował. / napisana
|
|
 |
|
Dni są teraz tak piękne, mimo, że jest grudzień a ja trochę tęsknię za śniegiem we włosach i zdjęciami z bielą w tle, to jest dobrze. Słońce świeci całe dnie a popołudniami mogę patrzeć na fioletowe niebo a nocą bać się wiatru, który szaleje na dworze. Ale to nic, bo pośród tego jestem ja i Ty. I zbliżają się święta, Wigilie klasowe, Jasełka, kolędy, choinki, światełka ale pośród tego znów My, coraz więcej Nas, coraz bliżej siebie, cholera, życie jest tak cudowne, mimo, że za rogiem czeka pech to nic, bo miłość jest najważniejsza. Nie obchodzi mnie nic prócz Ciebie i Twojego spojrzenia, Twojego 'cześć' i brązu oczu, i znów powtórzę - liczy się jedno, liczymy się My! Dwoje ludzi, niby nic a jednak coś, coś co rozpala mnie od środka, i oddam Ci wszystko a Ty oddaj mi tylko siebie! Będę znów najszczęśliwszą. ~`pf
|
|
 |
|
Nie wiem już co jest piękniejsze, Twoje czekoladowe, śmiejące się oczka, tętniące niewinnością czy może złote, błyszczące gwiazdy, które oglądam każdego wieczora, siedząc samotnie w oknie. A może połączymy te dwa piękna w jedność? W kolejny cud świata, co? My nim będziemy, My, siedzący w Jastrzębiej Górze na skarpie, patrzący w niebo, słuchający szumu morza, mewy przeszkadzałyby mi w wyznaniu Ci miłości a księży święciłby tylko dla Nas. Porównuję Cię do tego co najpiękniejsze, do tego co pachnie najlepiej i najsmaczniej smakuje, cholera, jesteś muzyką, której chcę słuchać codziennie, jesteś zapachem, którym chcę się chwalić innym, jesteś moim Wszystkim, Wszystkim przed duże "W". ~`pf
|
|
 |
|
Kobieta, która chce odmówić, powie tylko nie. Kobieta, która tłumaczy, chce zostać przekonana
|
|
 |
|
bądźmy egoistami, pijmy, palmy, bluzgajmy, róbmy melanż każdej nocy, zapomnijmy o miłości
|
|
 |
|
nie mogę spalić tego mostu, bo ciągle na nim stoisz.
|
|
 |
|
i nie obiecuję, że cię nie opuszczę. bo to zrobię. ostatniego dnia mojego życia. a dokładnie, chwilę po jego końcu.
|
|
 |
|
szukaj sposobów, aby dać innym odczuć ,że są ważni.
|
|
 |
|
codzienny rytuał: wstać, wyjść, wrócić, czekać. i zawieść się, kolejny raz
|
|
 |
|
zraniłeś, przypomnieć ci?
|
|
|
|