 |
|
z sercem na dłoni miałam dumnie stać na warcie, ale ta skamielina raniła mi tylko palce
|
|
 |
|
znam dowcip o najbardziej samotnym człowieku świata,
ten dowcip często jest o mnie, puenta nie jest zabawna
|
|
 |
|
Milczenie jest złotem nie raz czas pokazał,
Zachowanie eleganckie, nikt tu nie będzie Ci klaskał.
Sam wybrałeś życie, które się składa z zasad
|
|
 |
|
najpierw mówisz bracie, a potem szydzisz
|
|
 |
|
Cenią mój humor, dzwonią gadać i gadać, a jak zaczynają słodzić to mi cukier spada.
|
|
 |
|
Wątpię w siebie jak Ty, każdy wątpi. Spuszczam głowę w dół w samotności, liczę grzechy na palcach, potrzebuję pomocy, Ty podajesz mi swą dłoń :*
|
|
 |
|
A ja kocham Cię wiesz, jeszcze nieraz to powtórzę, jesteś mą drugą połówką, czekałeś na mnie najdłużej
|
|
 |
|
jeśli posiadasz serce, nie jest obca Ci pomoc,
dajesz z siebie coś więcej, sam nic nie chcąc od kogoś.
w zgodzie z własnym sumieniem słońcem przykrywasz cień,
i z zupełnie innym nastawieniem zaczynasz dzień
|
|
 |
|
prawda stara, od zawsze na zawsze,
jakość a nie ilość, właśnie tak na to patrzę.
znaczeń, określeń wiele ale sens i źródło jedno.
|
|
 |
|
dzień na trawie, a nie w zadymionym klubie nocą,
po co? bo nie masz punktu odniesienia,
czeka ziemia, nie materialne pragnienia
|
|
 |
|
to jest tak silne, że wraca do mnie w snach /KURWA
|
|
|
|