 |
WRÓCIŁ MÓJ ZIOMEK boże pisze i nie wierze. Jest mam go przy sobie jestem najszczęśliwsza, jest kochany, dobry jest mój, ten mój sprzed kilku lat, tyle musieliśmy krzywdy sobie wyrządzić żeby zrozumieć że jestesmy dla siebie. Nie jestem wyrazić słowami tego co czuje po jego powrocie. Zaczęliśmy znajomość na nowo. Całkiem. Z czysta kartą. Z podaniem sobie reki i przedstawieniu sie na nowo. Przy świadkach. Kocham go tak bardzo ze aż serce mi sie sciska ze leżymy razem znowu śpiewamy razem znowu te same piosenki ze odprowadza mnie do domu, ze jest przy mnie ze się do mnie uśmiecha i ze mówi ze jezeli nie byłabym nienormalna to nie zrozumielibyśmy sie tak jak teraz, ze jestesmy tacy sami, ze śpiewa do mnie, ze ciągle sie na mnie patrzy i ze czuje sie przy nim tak jak kiedyś jakby nigdy nie wydarzyły się rzeczy które nie powinny miec miejsca, ze zrozumiał ze nie możemy żyć bez siebie, ze kazdy widzi to szczęście bijace od nas kiedy jestesmy kolo siebie, ze patrzą sie na nas
|
|
 |
Nie udawaj wiecznie niezadowolonej księżniczki, tylko jak już aspirujesz na jakieś miano, bądź królowa, pewna siebie, uśmiechnięta, z dystansem Emotikon smile śmiej sie z żartow o kobietach, bo trzeba spojrzeć prawdzie w oczy, czasem jesteśmy totalnymi kretynkami i bardzo dobrze! Nie obrażaj sie, nie chowaj urazy. Obraża to sie służba. Zaakceptuj porażki i swoje idiotyczne zachowania, bo kto ich w życiu nie miał? Podnieś się, otrzep ten kurz depresji, załóż szpilki i idź na spacer.
|
|
 |
Czasami człowiek musi zwolnić. Musi przemyśleć co jest a czego nie ma. Czasami ciężko jest siedzieć w głupim fotelu i myśleć nad niedokonczonymi rozmowami. Co mogło się powiedzieć a co mogło się zrobić. Wiem jedno przeszłości nie zmienisz. Zostawiasz ją. Chcesz uniknąć jednej myśli ze to on dawał ci szczęście. Że to on był zamiennikiem całego świata. Dopijam głupiego drnka w tym głupim fotelu i co? Nic już nie mam. Wszystko stracone.
|
|
 |
Byłeś moim sercem. Przy tobie tak cholernie się czułam zajebiscie ważna. Dla każdego byłam tylko imieniem i nazwiskiem. To ty pokazałes mi jak cały świat może pieknie wyglądać. Spadające liście jesienia. Śnieg. Promenie słońca. Przez trzy lata czulam się jak by cały swiat był tobą, utozsamialam z tobą wszystko. Nie miałes nic wspólnego z tymi rzeczami ale okazales się być całym moim światem. Idealny tak cholernie kochalam. Nigdy już tak nie nazwę nikogo tak jak ciebie. Nikogo nie pokocham tak mocno. Tylko ty się liczyłes. Pamiętam kłótnie pierwsze rozstanie na jakiś czas. Gubilam się między tym co czulam a tym co powinnam zrobić. Lecz wybrałam ciebie. I nie żałuję ani chwili. Żadnego dnia.
|
|
 |
Po prosu, przestań czekać, na piątek, na wakacje, na kogoś, kto się w Tobie zakocha, na życie. Szczęście osiąga się wtedy, kiedy przestajesz czekać, a zaczynasz korzystać, z chwili obecnej.
|
|
 |
Po prosu, przestań czekać, na piątek, na wakacje, na kogoś, kto się w Tobie zakocha, na życie. Szczęście osiąga się wtedy, kiedy przestajesz czekać, a zaczynasz korzystać, z chwili obecnej.
|
|
 |
Nierozwiązywalny konflikt między kobietą a mężczyzną polega na tym, że kobieta chciałaby znaleźć mężczyznę, przy którym mogłaby się spokojnie zestarzeć, natomiast mężczyzna szuka kobiety, przy której mógłby się gwałtownie odmłodzić.
|
|
 |
Żałuję wielu wypowiedzianych słów, niektórych zbyt pochopnie, niektórych zamierzenie, tych, które zabolały bądź dotknęły kogoś bardzo, tych niepotrzebnych, tych za mocnych. Żałuję też tych słów niewypowiedzianych, które nie padły z moich ust, a powinny. Żałuję wielu podjętych decyzji, ale też tych, które zostawiłam za sobą i oddałam je w ręce przeznaczenia. Żałuję niektórych kontaktów międzyludzkich, ogromu zaufania jaki komuś powierzyłam, obietnic bez pokrycia, wiary w nicość. Żałuję tego braku wiary w siebie, jaki posiadam, a jakiego nie mogę się wyzbyć. Żałuję łez, które wywołałam u innych osób zupełnie niepotrzebnie. Żałuję miłości w jaką sama siebie wpędziłam, miłości, która nigdy nie powinna była mieć miejsca. Żałuję tych błędów, które niczego mnie nie nauczyły. Żałuję również siebie w momentach, kiedy upadłam i nie potrafiłam się podnieść. Tak bardzo tego żałuję. [ yezoo ]
|
|
 |
A teraz wróć z powrotem i odpowiedz sobie na pytanie, którego tak bardzo się boisz: czy jest sens czekać nadal? Przecież minęło już tyle czasu.
|
|
 |
Potrzebujesz jeszcze trochę czasu. Nie po to, żeby zrozumieć. Nie, żeby przemyśleć. Nie, żeby ponownie do tego wracać, analizować, gubić się gdzieś między słowami. Potrzebujesz czasu, żeby to wszystko wyparowało, żeby zniknęło, żeby przestało być ważne, istotne, jakiekolwiek. Jeszcze trochę czasu, zaufaj mi. Odnajdziesz siebie, wypełnisz pustkę, zaczniesz żyć, a wtedy nic nie będzie takie samo. Już nigdy nie będzie tak, jak kiedyś. [ yezoo ]
|
|
 |
Nigdy nie zapominaj, że wszystko ma swoje granice. Im więcej będziesz dawać z siebie ludziom, tym więcej będą chcieli od Ciebie brać. Jeśli nie będziesz ostrożna, obudzisz się pewnego poranka w wieku czterdziestu jeden lat i zdasz sobie sprawę, że zjedli cię od środka, jak larwy. Ciała, które będziesz znajdować w opuszczonych budynkach, to będzie nic w porównaniu z tobą i twoim życiem.
|
|
|
|