 |
|
Spójrz - cofnięcia czasu nie da się kupić ani sprzedać i pamiętaj o tym, bo każdy miał chwile, że nieświadomie kogoś żegnał.
|
|
 |
|
Mój tercet rozum, słowa, serce, znów nie działał wspólnie.
|
|
 |
|
Nie śpię nocami bo tęsknie za wami, by rano nienawiść wypluć wam w twarz, chciałem się zabić już kilka razy, ale odwagi mi brak
|
|
 |
|
Przyjacielu, gdzie byłeś? Kiedy było we mnie echo? Pamiętam, jak nie było z kim pogadać przez telefon
|
|
 |
|
Wiem że dzisiaj ze mną jesteś i doceniam wszystko lecz mam powód żeby myśleć, że nie będziesz jutro
|
|
 |
|
Życie to książka zbudowana z doznań, więc rozumiem gdy czasem musimy zamknąć rozdział, otworzyć następny i nie patrzeć na błędy bo na to co napisane już nie działają korekty..
|
|
 |
|
Popatrz, życie jest piękne. Nie myśl co będzie jutro, bo pęknie Ci serce. Jeśli jeszcze je masz.
|
|
 |
|
Nasze oczy wreszcie się spotkały,
jak odbicia zagubionych gwiazd.
Byłeś blisko, wszystko zrozumiałam,
kto odejdzie zawsze będzie sam
|
|
 |
|
Łatwiej udać, że nie widzisz wokół ludzkiej krzywdy
lepiej przyjąć brawa niż usłyszeć gwizdy
|
|
 |
|
skręcisz spale, posyp wale - tańczysz dobrze ja popatrze
|
|
 |
|
wracaj me serce
nie spytam więcej
nie walnę tonem
pretensji w dzwon
od jutra
proszę
przysięgam nie chcę
być już
robotem
pocierpię.
chętnie.
|
|
 |
|
ucichło serce
jakby się zlękło
jakbym je chciała
skroić na ćwierć
i od tygodnia
nie mam weltschmerzen
bólu, zachwytu
i brak mi łez
|
|
|
|