 |
tak bardzo chciałbym widzieć cię więcej, trzymać za rękę i kopać powietrze. opowiedzieć ci jak bardzo zwariowałem.
|
|
 |
Może ktoś na nią czeka w domu. Może jest z kimś po prostu umówiona. Może pójdzie dziś z kimś do łóżka.
Nie wiem.
Nie chcę wiedzieć.Skasowałem jej numer, ale wciąż znam go na pamięć.
|
|
 |
Ktoś dziś mnie opuścił w ten chmurny dzień słotny…
Kto? Nie wiem… Ktoś odszedł i jestem samotny…
|
|
 |
Znowu się biłem,
krew na umywalce,
moralne zwycięstwo
i połamane palce
|
|
 |
Ty jesteś taka moja mała Kate Moss,
kochanie wytrzyj nos
|
|
 |
Kolejne dni idą z kolejną zimą mróz za oknem,
z kolejną zimą znów samotnie
|
|
 |
Dobrze wiem, że przeszkody rodzą sie z niepewności
|
|
 |
Przeciwnością sukcesu stos niepowodzeń
|
|
 |
Chwyciłam miłość aby ją połamać.Lecz giętka była, oplotła mi ręce. I moje ręce związane miłością. Pytają ludzie czyim jestem więźniem.
|
|
 |
Zapamiętaj mnie z tamtych wiosen z tych podróży do granic nieba, poza sobą nic nie mieliśmy, lecz niewiele było nam trzeba
|
|
 |
Zapamiętaj mnie z naszych marzeń, z których każde było tak ważne
|
|
 |
Pejzaż za oknem ma coś z twoich oczu, gdy milczeliśmy w świt otuleni, i wiatr ma także coś z twego głosu gdy cię żegnałem tamtej jesieni
|
|
|
|