 |
ciebie to nawet raper z MacDonalda by zdissował.
|
|
 |
ja tam nic do ciebie nie mam. ja po prosu czekam, aż jakiś samochód rozpierdoli Cię na przejściu.
|
|
 |
nienawidze gdy nie umiem nic poradzić na chujowe sytuacje , chwile i momenty.
|
|
 |
byłam już egoistyczną suką, teraz doszła osoba, której nie można ufać. taka właśnie jestem i się nie zmienię, więc odejdź... dla własnego dobra
|
|
 |
Ale nie chcę zrywać z Tobą kontaktu, bo jesteś wspaniałą osobą. Och, spierdalaj.
|
|
 |
nie, nie jestem wrażliwa. czasami po prostu nie mam siły być arogancka.
|
|
 |
za to Ty , skarbie pobijasz już rekordy we frajerstwie , wiesz?
|
|
 |
i ten Twój zjebany opis z buziakiem, który tak bardzo mnie irytuje. -.-
|
|
 |
bo mama nie nauczyła, że wspomnienia bolą, faceci ranią, a przyjaciółki są fałszywe. dlatego cierpię.
|
|
 |
nie muszę być nice, pierdole lans.
|
|
 |
Siedziałam na facebook'u. Nagle na czacie pojawiłeś się ty. "Kurwa po co?" pomyślałam. Spierdalaj powiedziałam wylogowując się.
|
|
|
|