 |
nie lubię, kiedy wspomnienia rzucają mi się na szyję nie lubię płakać, kiedy widzę Twoje zdjęcia nie lubię w sobie tego całego sentymentu, który owe łzy mi wyciska nie lubię, kiedy palcami dotykam Cię tylko na tym monitorze, bo inaczej już nie mogę. [?]
|
|
 |
tak bardzo nienawidzę siebie. dlaczego ? dlatego , że kłądąc się wieczorem katuje swoją psychikę wspomnieniami. przed oczami mam obraz tego jak było kiedyś. przypominają mi się te cudowne chwile i ryczę, jak dziecko - zatykając twarz poduszką, by przypadkiem ktoś nie usłyszał.tak bardzo nienawidzę siebie. dlaczego ? dlatego , że kłądąc się wieczorem katuje swoją psychikę wspomnieniami. przed oczami mam obraz tego jak było kiedyś. przypominają mi się te cudowne chwile i ryczę, jak dziecko - zatykając twarz poduszką, by przypadkiem ktoś nie usłyszał. [?]
|
|
 |
Tak naprawdę to cholernie boli mnie to , że nasza znajomość tak szybko straciła sens , że już nie gadamy ze sobą tak jak kiedyś godzinami o wszystkim o niczym . [?]
|
|
 |
Gdy płakała w jego objęciach przestał jej nawet przeszkadzać zapach papierosów, który Go otaczał. Liczyło się tylko to że znalazła kogoś kto zawsze będzie przy niej. [?]
|
|
 |
ubrała się w przydługi sweter i podarte jeansy . sylwestra spędziła w domu . ojciec nalał jej szampana . wręczył jej lampkę w dłoń . wyszła na próg domu, na boso . nie było jej nawet zimno. oparła się o mur i zaczęła pić . czekała tam do północy , zostało 5 min . wyszeptała do siebie; ' czuje się .. szczęśliwa..' zrozumiała, że przestała kochać . z każdym łykiem spływały kolejne łzy , ostatnie łzy nadziei , jej też pokazała technikę środkowego palca . wyrzuciła lampkę szampana . 5,4,3,2,1 Szczęśliwego Nowego Roku , bez miłości . wykrzyczała , otarła łzy , weszła do domu i położyła się spać [?]
|
|
 |
Nie ma co się dręczyć. Trzeba zamknąć ten rozdział, zapomnieć, wymazać, wykasować, odkochać się, pozbyć się tego pliku z własnej pamięci. Trudno. Było, minęło. [?]
|
|
 |
Skaczę po mojej playliście i okazuję się, że większość jej utworów ma związek z miłością, tą mniej szczęśliwą stroną życia albo z bólem. Dzięki kolego, dzięki. /esperer
|
|
 |
są cycki, jest like. proste./emilsoon
|
|
 |
dziwne uczucie, patrzeć na zdjęcia lasek z dyskotek i myśleć o tym, za którą by się teraz zabierał gdyby ze mną nie był, gdyby nie ułożyło się tak jak teraz./emilsoon
|
|
 |
Jesteś bezkonkurencyjnym mistrzem w manipulowaniu moim samopoczuciem.
|
|
 |
po prostu boję się kolejnego cierpienia. boje się bólu. przepraszam kochanie, ale nacierpiałam się już tymi momentami kiedy byłeś i nagle mi uciekałeś. pojawiałeś się i znikałeś. teraz Ciebie mam, głupi błąd z mojej strony i wiem że będę żałować, ale nie mogę być przy Tobie cały czas, nie mogę Cię pilnować jak będziesz te 1000 kilometrów ode mnie, nie mogę i własnie przez to się boje. zero kontaktu, tylko pieprzone gadu gadu. przykro mi, boję się. piszę czarne scenariusze, wiem, ale znam życie. Ono rzadko pisze szczęśliwe, kolorowe./emilsoon
|
|
 |
wiedzieć o Twoim wyjeździe do pracy za granice, to tak samo jak znać datę końca związku. Nie cieszysz się już ani jedną chwilą, bo cierpisz i myślisz, że płaczem coś zmienisz. /emilsoon
|
|
|
|