głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika kalusiaa

Leżysz w łóżku  a pościel ogrzewa już tylko Twoje 36'6 stopni. Myślisz  a każda myśl rozbija się w głowie na miliony małych odłamków wbijając się w tętnice  żyły  serce  płuca. Każdy organ przepełniony jest syfem przeszłości. Płaczesz. Łzy wyznaczają na Twoich policzkach wilgotne dróżki. Drżysz delikatnie  niezauważalnie. Łkasz do poduszki  zaciskasz pięści  kulisz się. Tylko Ty i Twój ból.  esperer

esperer dodano: 8 maja 2012

Leżysz w łóżku, a pościel ogrzewa już tylko Twoje 36'6 stopni. Myślisz, a każda myśl rozbija się w głowie na miliony małych odłamków wbijając się w tętnice, żyły, serce, płuca. Każdy organ przepełniony jest syfem przeszłości. Płaczesz. Łzy wyznaczają na Twoich policzkach wilgotne dróżki. Drżysz delikatnie, niezauważalnie. Łkasz do poduszki, zaciskasz pięści, kulisz się. Tylko Ty i Twój ból. /esperer

Nie zastąpię już tych źrenic. Nie znajdę takiego samego uścisku  pocałunku i głosu który by tak przyjemnie pieścił moje zmysły. Żaden już nie będzie taki zabawny  wredny i kochany. Nikt mi go nie zastąpi  a próbuję wepchać w dziurawe serce podróby uczuć.  esperer

esperer dodano: 8 maja 2012

Nie zastąpię już tych źrenic. Nie znajdę takiego samego uścisku, pocałunku i głosu,który by tak przyjemnie pieścił moje zmysły. Żaden już nie będzie taki zabawny, wredny i kochany. Nikt mi go nie zastąpi, a próbuję wepchać w dziurawe serce podróby uczuć. /esperer

Już niedługo będziesz żałował i chciał to naprawić. Obiecuję Ci to. Bo ja w przeciwności do Ciebie dotrzymuję obietnic.

youareverything dodano: 8 maja 2012

Już niedługo będziesz żałował i chciał to naprawić. Obiecuję Ci to. Bo ja w przeciwności do Ciebie dotrzymuję obietnic.

Czasem sama siebie pytam : co ja do cholery czuję do każdego z nich?

youareverything dodano: 8 maja 2012

Czasem sama siebie pytam : co ja do cholery czuję do każdego z nich?

Widok kumpla z inną laską dziwnie zabolał  to nie była zazdrość  a może...Dziwne.

youareverything dodano: 8 maja 2012

Widok kumpla z inną laską dziwnie zabolał, to nie była zazdrość, a może...Dziwne.

Ciężko to znieść. Niepewność. Niezadowolenie z sytuacji bez wyjścia. Chcę   żeby wreszcie zaczęło się układać po mojej myśli.

youareverything dodano: 8 maja 2012

Ciężko to znieść. Niepewność. Niezadowolenie z sytuacji bez wyjścia. Chcę , żeby wreszcie zaczęło się układać po mojej myśli.

Ktoś spytał koleżanki o mój numer. Kiedyś od takiej sytuacji zaczęła się historia miłości mojego życia.

youareverything dodano: 8 maja 2012

Ktoś spytał koleżanki o mój numer. Kiedyś od takiej sytuacji zaczęła się historia miłości mojego życia.

Zostawiał mnie z płaczem. Widział jak łzy odbijają się w moich źrenicach i nic z tym nie robił. Odwracał się i wychodził  a potem dawał mi skosztować tą obojętność. W końcu wrócił  ale ja już nie czekałam. esperer

esperer dodano: 8 maja 2012

Zostawiał mnie z płaczem. Widział jak łzy odbijają się w moich źrenicach i nic z tym nie robił. Odwracał się i wychodził, a potem dawał mi skosztować tą obojętność. W końcu wrócił, ale ja już nie czekałam./esperer

Nienawidź mnie. O tak  tak mi dobrze.  esperer

esperer dodano: 8 maja 2012

Nienawidź mnie. O tak, tak mi dobrze. /esperer

To tylko przeszłość... Do której chciałabym wrócić. esperer

esperer dodano: 8 maja 2012

To tylko przeszłość... Do której chciałabym wrócić./esperer

Nadal zdarza mi się słuchać jego poczty głosowej. Tego tonu którym kiedyś mówił  że kocha. Oczy napełniają się łzami  a wargi bolą od ciągłego zagryzania. Nadal zdarza mi się go kochać. esperer

esperer dodano: 8 maja 2012

Nadal zdarza mi się słuchać jego poczty głosowej. Tego tonu,którym kiedyś mówił, że kocha. Oczy napełniają się łzami, a wargi bolą od ciągłego zagryzania. Nadal zdarza mi się go kochać./esperer

To już nie jest to samo. Już nie ma tego mimowolnego drżenia warg  a serce nie odpierdala salsy w klatce piersiowej. Gdy on mnie dotykał wszystko inne przestawało się liczyć  świat skupiał się wokół jego osoby  było tak prosto bez niepotrzebnego balastu myśli. Teraz jest inny. Kocham go  na pewno. Kocham go tym całym poranionym  podziurawionym na przelot sercem. Kocham go każdą rysą i pęknięciem  każdym strupem i już zagojoną raną. Kocham go  ale to już nie to samo. Przepraszam. esperer

esperer dodano: 8 maja 2012

To już nie jest to samo. Już nie ma tego mimowolnego drżenia warg, a serce nie odpierdala salsy w klatce piersiowej. Gdy on mnie dotykał wszystko inne przestawało się liczyć, świat skupiał się wokół jego osoby, było tak prosto bez niepotrzebnego balastu myśli. Teraz jest inny. Kocham go, na pewno. Kocham go tym całym poranionym, podziurawionym na przelot sercem. Kocham go każdą rysą i pęknięciem, każdym strupem i już zagojoną raną. Kocham go, ale to już nie to samo. Przepraszam./esperer

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć