 |
Widziałem krople łez na jej ustach. Na ustach tej, którą kocham. Była delikatna jak zawsze i zarazem tak chłodna, jak ktoś całkiem daleki. W jej oczach pustka, przerażająca pustka choć źrenice pozornie próbowały się uśmiechać. Czułem jej zimny oddech na swoim karku, czułem ten ból, czułem jak na ramieniu koszulka przesiąka jej łzami, nie zrobiłem nic. Opuszkami palców na wargach uciszałem jej krzyk. Tłumiła w sobie wiele, coraz więcej. Tłumiła marzenia i chęć ich spełnienia. Nóż przy krtani, ucisk w płucach, brak oddechu, dławiła się krwią, lecz nie powiedziała nic. Chciała tak. Chciała umrzeć ze świadomością życia. Chciała. / Endoftime.
|
|
 |
|
kocham cię . prościej nie umiem .
|
|
 |
|
Bądź suką. Życz Mu miłości, wiedząc, że to Ty jesteś osobą od której jej pragnie.
|
|
 |
Będę robiła przy tobie wszystko najlepiej , by nie zejść poniżej perfekcji . Bo kiedy nie będzie już " nas " zdasz sobie sprawę z tego , że to ja najmocniej cię przytulałam , najgłębiej patrzyłam w twoje oczy , tylko na mój uśmiech potrafiłeś patrzeć godzinami , to ja najczulej szeptałam ci do ucha , że cię kocham . Dojdzie do ciebie , że to mój zapach uwielbiałeś najbardziej już od dnia , w którym mnie poznałeś . Zrozumiesz , że to ja mogłam zrobić dla ciebie wszystko i dać ci to największe uczucie . Będziesz wspominał każdą chwilę spędzoną ze mną , nawet tą najbanalniejszą .I kiedy zatęsknisz , zrozumiesz , że i ja tęskniłam za tobą równie mocno , kiedy nie było cię przy mnie . Kiedy odejdziesz , będę miała chociaż pewność , że twoje serce będzie z każdą sekundą niszczyło się coraz bardziej . / dajmitenbit
|
|
 |
Zastanów się ile byś oddał za ciepło jej dłoni, którymi co wieczór błądziła po Twoim ciele zapełniając każdy centymetr kolejną historią.Zastanów się jak bardzo pragniesz jej ciepłego oddechu pozostawionego na twoim karku,ocieplającego twoją szyję,otulającego twoje wargi tak bardzo spragnione jej pocałunków.Jak bardzo pragniesz nocnych rozmów,dźwięku jej zaspanego głosu,przenikających do twojego ucha'Ja ciebie też'mimo sennych oczu i chrypiącego głosu.Przypomnij sobie jak trzymała cię za rękę, jak jej palce przeplatały się między twoimi, jak zaciskała twoją dłoń kiedy szliście razem przez miasto.Przypomnij sobie ile razy przyciągałeś ją do siebie przy kumplach składając na jej wargach namiętne pocałunki,tylko po to by wiedzieli,że należy tylko do Ciebie.Przypomnij sobie ten wieczór kiedy zasnęła przy Tobie,wtulona w klatkę piersiową tuż obok bijącego dla niej serca.Przypomnij sobie jak wiele za nią byś oddał.Nie zapominaj o biciu jej serca,kiedy pojawiałeś się na horyzoncie./dajmitenbit
|
|
 |
Nie ważne jak niewyobrażalnie wiele razy zada Ci ból ten sam człowiek, nie ma znaczenia ile razy zwijasz się z bólu,który narasta w tobie samotnego wieczora przy muzyce zagłuszanej płaczem podduszającym twoją krtań.Mimo targających i skrajnych emocji ciągle o nim myślisz,a każda kolejna myśl to Twój cichy zabójca, atakujący najpierw serce,a potem umysł.Momenty rozczarowania, kiedy w dłoni zaciskasz telefon i poza tym nie możesz zrobić nic więcej, bo wiesz,że on już nie rzuci wszystkiego,by odebrać połączenie.I nie ważne jak bardzo przez niego cierpisz i jak nisko upadłaś, bo gdyby tylko dał Ci znak,że potrzebuje cię jak nikogo innego, rzuciłabyś wszystko i zapomniała o bólu,otarłabyś łzy i pobiegła do niego,bo przecież wszystko to nie znaczy tyle co on./dajmitenbit
|
|
 |
|
Druga w nocy - brak snu, uczucie, jakbym miała się zaraz rozpaść na kawałki. To takie banalne, ale naprawdę myślałam, że Cię znam. Chyba powinnam cię nienawidzić, ale ja tak nie potrafię. W myślach modlę się o twój telefon z wytłumaczeniem się, chociaż jakimś beznadziejnym, uwierzę we wszystko. Następnie uczucie zimna, samotności, rozczarowania. Nie chcę za tobą tęsknić w ten sposób, nie chcę w ogóle za tobą tęsknić.
|
|
 |
|
Nadal czuję skutki tej znajomości, chociaż nasze kontakty dawno się zerwały. Zjebał mi pogląd na facetów, w związku już nie jestem tak otwarta jak kiedyś, spierdolił mi coś w środku, a aktualny chłopak nie może tego naprawić. Na czym to polega? Ciągle się boję. Boję się, że on odejdzie, że mnie zostawi, że podniesie rękę, a każda kłótnia doprowadza mnie do płaczu, nawet jeśli poszło o to kto wyniesie śmieci. Wiem, że nie każdy jest taki jak tamten, ale standardowo on popierdolił system, a teraz wszyscy muszą po nim sprzątać i płacić za jego skurwiony charakter./esperer
|
|
 |
|
Nie zakochuj się, skocz z mostu - podobno mniej boli.
|
|
 |
|
Jedyny nieokreślony czas w naszym życiu, to jego koniec.
|
|
|
|