 |
śmieszy mnie sam fakt, że mogłabym być poważna.
|
|
 |
na okrągło balet ile możesz tego znieść. to przecież życia najpiękniejsza część.
|
|
 |
jak to jest, że czasem nie ma nikogo, a jak już przyjdzie co do czego to wszyscy walą drzwiami i oknami ?
|
|
 |
Mówisz, że masz dość? To spójrz na tego pijaka pod sklepem, który ma tylko butelkę, która ma na etykiecie ma jakieś procenty i tylko w tym widzi sens. Spójrz na te wszystkie samotne, opuszczone dzieci, umierające z głodu. Spójrz na otaczający Cię świat, a dopiero później mów, że nie masz siły by żyć.
|
|
 |
żeby zawsze , nigdy i czasami. żeby pomimo i dlatego.
|
|
 |
na pewno znasz takie noce , ten destrukcyjny moment ,w którym każda myśl waży grubo ponad tonę .I czy tego chcesz czy nie jesteśmy tacy sami ziomek ,nasze serca pompują krew a łzy są słone.
|
|
 |
a im bardziej tęskniłam, tym bardziej słowo kocham nabierało magii.
|
|
 |
na pytanie ' jaka jesteś ? 'odpowiadam jednym zdaniem ' to zależy czyich plotek słuchasz '
|
|
 |
bo marzenia się nie spełniają, sny zawsze kończą, wspomnienia wracają,a naiwność bierze górę nad podświadomością.
|
|
 |
boże jacy co niektórzy są fałszywi, aż żal na nich patrzeć, brak słów po prostu, żal mi nawet pisać o tym.chociaż mam już prawie wyjebane to boli mimo wszystko.
|
|
 |
nie jestem idiotką, która lata za chłopakami z nadzieją, że któryś z nich złapie Ją za tyłek. Nie jestem osobą, która ma podciągnięte pod sam pępek stringi i spodnie super biodrówy tak, że wszyscy naokoło mogą oglądać te miejsca, do których słońce nie dochodzi. Nie jestem rozchichotaną i nie myślącą lafiryndą, która płacze, bo złamał jej się paznokieć. Nie jestem zarozumiałą, ważną osobistością, która myśli, że tylko ona jest na świecie. Nie jestem daltonistką, widzę dużo kolorów, nie tylko różowy. Nie mam białych włosów, tak tlenionych, że można nimi oddychać pod wodą.Nie jestem inna. Jestem sobą.
|
|
 |
kiedyś napcham Ci do mordy tych pierdolonych czerwonych truskawek, a potem każe Ci je wyrzygać. zobaczysz jak się czułam kiedy karmiłeś mnie szczęściem i kazałeś w jednym momencie całkowicie usunąć je z mojego wnętrza.
|
|
|
|