 |
Są miejsca których nie mogę opuścić. Pokoje bez drzwi i okien. Odwieczna klatka z żeber
|
|
 |
Może jest coś, co boisz się powiedzieć, ktoś, kogo boisz się kochać, miejsce, do którego boisz się pójść. To będzie bolało. To będzie bolało, bo jest ważne.
|
|
 |
Ja nie czekam. Po prostu nie umiem zapomnieć.
|
|
 |
I to wszystko to jest nic - bo ja już Ciebie nie znam. A więc to mi niepotrzebne już. Niepotrzebne żadne zdarzenia, powitania, pożegnania, słowa. Tramwaje i sklepy. I deszcz, i bieganie tymi ulicami po deszczu. To wszystko wcale nie musi być takie ważne. Można to zgubić jednego dnia, zamknąć jednym słowem.
|
|
 |
Niektórzy wyświadczają nam przysługę odchodząc
|
|
 |
Nie. Nie. Nie. Zupełnie nie rozumieli, jak to jest z lękiem. Lęk nie wiąże się wprost z rzeczywistością, ale z możliwościami.
|
|
 |
Rzeczy czasami się tłuką. Rzeczy, które się kochało lub nienawidziło, za które oddałoby się życie - po prostu się tłuką.
|
|
 |
Najgorsze jest to, że nie panujesz nad tym, jak się od kogoś uzależniasz.
|
|
 |
I nawet gdy ostatnia łza już spadnie a Ty powiesz że nie potrafisz czuć będziesz Go kochać. I nawet jeśli On już nigdy nie spojrzy na Ciebie tak jak wtedy będziesz Go kochać. //pomianocha
|
|
 |
jak to dobrze, że skończył się już ten podły dzień co mi Cię zabrał.
|
|
 |
odpychasz ludzi od siebie, żeby mniej bolało kiedy odchodzą.// one.love
|
|
|
|