 |
bywało tak, że po prostu przestawałeś się odzywać. nie pojawiałeś się w szkole a gdy dzwoniłam wyłączałeś telefon. pamiętam, że ostatnim razem napisałam Ci - nie rozumiem o co chodzi. kocham Cię, chcę być z Tobą! chcesz to wszystko zniszczyć? na odpowiedź czekałam ponad pięć godzin. w dłoniach kurczowo ściskałam telefon z nadzieją, że może przeoczyłam Twoją wiadomość. w końcu odpisałeś, ciarki przeszły przez całe moje ciało, odczytałam - szczerze? wszystko mi jedno.
|
|
 |
Nigdy nie jest źle przyznać się do błędów z młodości, dopiero jak dorośniemy zdajemy sobie sprawę z tego jakimi byliśmy debilami ;]// dafitt
|
|
 |
Gdy tylko spojrzę na klawiaturę od razu widzę tylko literki z których składa się Twoje imię i nazwisko.// dafitt
|
|
 |
Kiedy serce potrzebuje pomocy, sam rozum mu nie pomoże, potrzebuje jeszcze : wina , papierosów i czekolady. // dafitt
|
|
 |
Uodporniłam się na Twoje kłamstwa. Mam wstręt na punkcie Twoich ust, alergie na twoje włosy. Uzależniłam się od Twoich rąk i sama nie wiem co do Ciebie czuję, ale wiem ze jesteś skurwysynem.// dafitt
|
|
 |
Tak kurwa, mam chwilowe zaburzenie pracy komórek nerwowych, które wywołują u mnie tymczasową nadpobudliwość psychoruchową. // dafitt
|
|
 |
Zdradzał mnie chuj na każdym kroku, miał objechaną każdą skurwioną panienkę- sukę, włóczył się po imprezach, przepijał wypłatę matki, palił trawę. Niby taki nic nie warty frajer, lecz przy mnie był zupełnie inny, cały czas próbuję go zmienić. Zaprowadzić na dobra drogę, jeszcze się nie udało.. // dafitt
|
|
 |
Zdradzał mnie chuj na każdym kroku, miał objechaną każdą skurwioną panienkę- sukę, włóczył się po imprezach, przepijał wypłatę matki, palił trawę. Niby taki nic nie warty frajer, lecz przy mnie był zupełnie inny, cały czas próbuję go zmienić. Zaprowadzić na dobra drogę, jeszcze się nie udało.. // dafitt
|
|
 |
Pierdoliłam to że był bogaty, Nie obchodziło mnie ile zarabiają jego rodzice, ile centymetrów kwadratowych ma jego dom, KOCHAŁAM GO. Jednak On wybrał tą, która lubiła szelest banknotów. // dafitt
|
|
 |
To ja byłam odpowiedzialna za rozniecenia ognia w naszym związku, nie udało się, zbierałeś popioły. Nie zadbałeś o ten ogień. // dafitt
|
|
 |
Gdy stoisz przede mną , nie czuje nawet głupich palpitacji serca, nie miękną mi kolana, nie latają motylki w brzuchu, nie błyszczą się oczy. Po prostu żaden już nie zastąpi Jego. Nikt już nie wzbudzi we mnie tyle emocji, nie da tylu wrażeń. Tyle co On, tyle co On, tyle co On, tyle co On. // dafitt
|
|
|
|