 |
nienawidzę takich jak Ty, więc lepiej się ogarnij .
|
|
 |
Pytasz, czy coś jeszcze mnie wzrusza. Odpowiem Ci : Twój udawany ból.
|
|
 |
ty wiesz o czym mówie, więc kto tu jest dziwką.
|
|
 |
oto zycie kurewskie w którym tak często przeginasz,
za to życie kurewskie miej do siebie pretensje.
|
|
 |
Pieprzyć to, mamy hałas na wejście.
|
|
 |
nie chciała od niego, nic prócz bycia przy nim ten naćpany kretyn, nigdy tego nie rozkminił.
|
|
 |
ona dokłada rozpaczy, zabrania kochać Ciebie,
wciąż walczę z nią, o nas możesz być pewien.
|
|
 |
ile ci zapłacić? by zobaczyć jak się szmacisz?
ile znaczysz gdy się płaszczysz.
Ile tracisz w naszych oczach?
|
|
 |
oto męski szowinista z odrobiną wrażliwości.
|
|
 |
teraz ty jesteś pragnienie, przewrócę Cię na ziemie, opluje, zajebie,
wdepcze w glebę po! po! bo jesteś zerem!
|
|
 |
potem szukała męstwa - znalazła skurwysyna.
|
|
 |
Chciałbyś być jednym z tych, którym się zawsze udaje,
dlatego jesteś jednym z tych, co zawsze udaje.
|
|
|
|