głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika kajus956

Na kamiennej tablicy mojego serca ze spokojem wypisuję imię tego  który odszedł na zawsze. Sprawia mi to wiele bólu. Potem idę dalej.  Josephine Hart

bereszczaneczka dodano: 27 grudnia 2014

Na kamiennej tablicy mojego serca ze spokojem wypisuję imię tego, który odszedł na zawsze. Sprawia mi to wiele bólu. Potem idę dalej. [Josephine Hart]

Miło zobaczyć  że jedyny odzew jest od moblowiczki z równie dużym stażem co mój  łaaa  pamiętam cukierkowatąą! Aż wszystkie wspomnienia wracają do serducha. Dziękuje ogromnie i tulaski ślę :  teksty happylove dodał komentarz: Miło zobaczyć, że jedyny odzew jest od moblowiczki z równie dużym stażem co mój, łaaa, pamiętam cukierkowatąą! Aż wszystkie wspomnienia wracają do serducha. Dziękuje ogromnie i tulaski ślę :* do wpisu 27 grudnia 2014
Jest jeszcze ciemno. Spojrzenie na sufit  teraz w telefon. 4.15. Ja pierdole. Kolejna bezsenna noc  lęk wciąż czai się pod łóżkiem  czekając na dogodny moment do ataku. Na razie działają jeszcze tabletki. Ale bestia wie  że tabletki przestaną działać  a do świtu wciąż dużo czasu. Westchnienie.

koffi dodano: 27 grudnia 2014

Jest jeszcze ciemno. Spojrzenie na sufit, teraz w telefon. 4.15. Ja pierdole. Kolejna bezsenna noc, lęk wciąż czai się pod łóżkiem, czekając na dogodny moment do ataku. Na razie działają jeszcze tabletki. Ale bestia wie, że tabletki przestaną działać, a do świtu wciąż dużo czasu. Westchnienie.

Przej­rzała się w lus­trze. Opuchnięte oczy  roz­ma­zany ma­kijaż  us­ta wy­gięte w gry­masie. Gdzie się podziała ta we­soła  beztros­ka  sza­lona dziew­czy­na?   Odeszła wraz z nim . 

bereszczaneczka dodano: 26 grudnia 2014

Przej­rzała się w lus­trze. Opuchnięte oczy, roz­ma­zany ma­kijaż, us­ta wy­gięte w gry­masie. Gdzie się podziała ta we­soła, beztros­ka, sza­lona dziew­czy­na?  Odeszła wraz z nim . 

Usta milczą  serce krzyczy. Ty widzisz uśmiech  a ja krwawię w środku. Mówię  że kocham życie  a tak po prawdzie brak Ciebie sprawia  że wegetuje. Odkąd odszedłeś już nie jestem sobą.   bereszczaneczka

bereszczaneczka dodano: 26 grudnia 2014

Usta milczą, serce krzyczy. Ty widzisz uśmiech, a ja krwawię w środku. Mówię, że kocham życie, a tak po prawdzie brak Ciebie sprawia, że wegetuje. Odkąd odszedłeś już nie jestem sobą. //bereszczaneczka

 Już cztery razy przestałem Cię kochać i zacząłem na nowo.

bereszczaneczka dodano: 26 grudnia 2014

"Już cztery razy przestałem Cię kochać i zacząłem na nowo."

Mówią: ''Wspominaj  wspomnienia są takie piękne''. Prawda jest inna. Prawda jest taka  że wspominając dławimy się tymi chwilami  bo mamy świadomość tego  że coś pięknego już minęło. Coś minęło i nie wróci.  yoshimitsu

bereszczaneczka dodano: 26 grudnia 2014

Mówią: ''Wspominaj, wspomnienia są takie piękne''. Prawda jest inna. Prawda jest taka, że wspominając dławimy się tymi chwilami, bo mamy świadomość tego, że coś pięknego już minęło. Coś minęło i nie wróci. [yoshimitsu]

Po miesiącach milczenia napisał.. zwykłe  no i co tam? . Odpisałam z uśmiechem na ustach  drżącą ręką pełna tej pieprzonej nadziei   że może jednak? . Zapomniałam tylko o jednym  że może i tym razem chciał tylko sprawdzić czy nadal jestem tak naiwna jak kiedyś. Wynik testu   pozytywny..   bereszczaneczka

bereszczaneczka dodano: 26 grudnia 2014

Po miesiącach milczenia napisał.. zwykłe "no i co tam?". Odpisałam z uśmiechem na ustach, drżącą ręką pełna tej pieprzonej nadziei, "że może jednak?". Zapomniałam tylko o jednym, że może i tym razem chciał tylko sprawdzić czy nadal jestem tak naiwna jak kiedyś. Wynik testu - pozytywny.. //bereszczaneczka

Dziś znów ktoś zapytał o Ciebie. Dziś znów nieprzespana noc przede mną..   bereszczaneczka

bereszczaneczka dodano: 26 grudnia 2014

Dziś znów ktoś zapytał o Ciebie. Dziś znów nieprzespana noc przede mną.. //bereszczaneczka

Odszedł. Odszedł  ale tam skąd nie ma powrotów. Jest już tam  gdzie tęsknota nie dosięga i niczego nie zmienia. Nawet jakbym mocno chciała  nie mogę tam pójść. To nie jest kwestia ciężkiej i długiej drogi  a po prostu jej braku. Gdybym miała pewność  że mam gdzie iść  nie obróciłabym się ani razu w tył  nie zwróciłabym uwagi na żadną z krwawiących blizn. Nigdy bym nie zawróciła  ale to i tak nie ma znaczenia  bo tej trasy nie ma. On jest tam gdzie ma się tylko bilet w jedną stronę. Nikt nie wrócił  mimo tego  że tylu czeka. Odszedł  ale odliczanie czasu nic nie da  bo ten stanął w miejscu. Odszedł  ale ja nadal kocham i wiem  że któregoś dnia to ja będę tam skąd nie ma powrotów i gdzie nie ma drogowskazów. Któregoś dnia będę z nim już na zawsze. esperer

esperer dodano: 26 grudnia 2014

Odszedł. Odszedł, ale tam skąd nie ma powrotów. Jest już tam, gdzie tęsknota nie dosięga i niczego nie zmienia. Nawet jakbym mocno chciała, nie mogę tam pójść. To nie jest kwestia ciężkiej i długiej drogi, a po prostu jej braku. Gdybym miała pewność, że mam gdzie iść, nie obróciłabym się ani razu w tył, nie zwróciłabym uwagi na żadną z krwawiących blizn. Nigdy bym nie zawróciła, ale to i tak nie ma znaczenia, bo tej trasy nie ma. On jest tam gdzie ma się tylko bilet w jedną stronę. Nikt nie wrócił, mimo tego, że tylu czeka. Odszedł, ale odliczanie czasu nic nie da, bo ten stanął w miejscu. Odszedł, ale ja nadal kocham i wiem, że któregoś dnia to ja będę tam skąd nie ma powrotów i gdzie nie ma drogowskazów. Któregoś dnia będę z nim już na zawsze./esperer

Zabawne  nie? Mówiliśmy  że się nie kochamy. Że nie potrafimy obdarzyć nikogo wyższymi uczuciami. Oboje mieliśmy wyjebane na wszystko  na wszystkie brednie o miłości. Liczył się melanż  kolejna zabawa  kolejne znajomości na jedną noc. Oboje byliśmy znani z tego  że nie przywiązywaliśmy się do nikogo  a kto przywiązał się do nas zawsze odchodził cały w bliznach. Tak nam było dobrze  dopóki nie trafiliśmy na siebie. Wyobraź to sobie  takie same światy  takie same poglądy i taki sam brak uczuć. To musiało się tak skończyć. Na finiszu nie kochałam nikogo mocniej i nikogo mocniej nie zraniłam. Nikt też mnie tak nie sponiewierał. Musieliśmy odejść  zawsze odchodziliśmy. Żadne się nie przyznało  że ma serce. esperer

esperer dodano: 25 grudnia 2014

Zabawne, nie? Mówiliśmy, że się nie kochamy. Że nie potrafimy obdarzyć nikogo wyższymi uczuciami. Oboje mieliśmy wyjebane na wszystko, na wszystkie brednie o miłości. Liczył się melanż, kolejna zabawa, kolejne znajomości na jedną noc. Oboje byliśmy znani z tego, że nie przywiązywaliśmy się do nikogo, a kto przywiązał się do nas zawsze odchodził cały w bliznach. Tak nam było dobrze, dopóki nie trafiliśmy na siebie. Wyobraź to sobie, takie same światy, takie same poglądy i taki sam brak uczuć. To musiało się tak skończyć. Na finiszu nie kochałam nikogo mocniej i nikogo mocniej nie zraniłam. Nikt też mnie tak nie sponiewierał. Musieliśmy odejść, zawsze odchodziliśmy. Żadne się nie przyznało, że ma serce./esperer

 …  im dłużej panuję cisza  tym trudniej ją przerwać.

bereszczaneczka dodano: 25 grudnia 2014

[…] im dłużej panuję cisza, tym trudniej ją przerwać.
Autor cytatu: jachcenajamaice

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć