głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika kajkax333

niezdarnie siadła na parapecie  wystawiając nogi za okno. machała nimi beztrosko  nie zważając na fakt  że znajduje się na dwudziestym piętrze. przecież kazał jej być dzielną.

nope_ dodano: 23 maja 2013

niezdarnie siadła na parapecie, wystawiając nogi za okno. machała nimi beztrosko, nie zważając na fakt, że znajduje się na dwudziestym piętrze. przecież kazał jej być dzielną.

O najważniejszych sprawach najtrudniej opowiedzieć. Są to sprawy  których się wstydzisz  ponieważ słowa pomniejszają je – słowa powodują  iż rzeczy  które wydawały się nieskończenie wielkie  kiedy były w twojej głowie  po wypowiedzeniu kurczą się i stają zupełnie zwyczajne. jednak nie tylko o to chodzi  prawda? Najważniejsze sprawy leżą zbyt blisko najskrytszego miejsca twej duszy  jak drogowskazy do skarbu  który wrogowie chcieliby ci skraść.Zdobywasz się na odwagę i wyjawiasz je  a ludzie dziwnie na ciebie patrzą  w ogóle nie rozumiejąc co powiedziałeś  albo dlaczego uważałeś to za tak ważne że prawie płakałeś mówiąc. Myślę  że to jest najgorsze. Kiedy tajemnica pozostaje niewyjawiona nie z braku słuchacza  lecz z braku zrozumienia.

nope_ dodano: 23 maja 2013

O najważniejszych sprawach najtrudniej opowiedzieć. Są to sprawy, których się wstydzisz, ponieważ słowa pomniejszają je – słowa powodują, iż rzeczy, które wydawały się nieskończenie wielkie, kiedy były w twojej głowie, po wypowiedzeniu kurczą się i stają zupełnie zwyczajne. jednak nie tylko o to chodzi, prawda? Najważniejsze sprawy leżą zbyt blisko najskrytszego miejsca twej duszy, jak drogowskazy do skarbu, który wrogowie chcieliby ci skraść.Zdobywasz się na odwagę i wyjawiasz je, a ludzie dziwnie na ciebie patrzą, w ogóle nie rozumiejąc co powiedziałeś, albo dlaczego uważałeś to za tak ważne,że prawie płakałeś mówiąc. Myślę, że to jest najgorsze. Kiedy tajemnica pozostaje niewyjawiona nie z braku słuchacza, lecz z braku zrozumienia.

To nie prawda  że doceniamy coś dopiero  kiedy to stracimy. Ona dobrze wiedziała  że on jest bezcenny. Każdego dnia dziękowała Bogu za to  że nadal jest obok niej. Dlatego tym bardziej nie mogła darować sobie  że pozwoliła mu odejść. Odejść   na jej własne życzenie..

nope_ dodano: 23 maja 2013

To nie prawda, że doceniamy coś dopiero, kiedy to stracimy. Ona dobrze wiedziała, że on jest bezcenny. Każdego dnia dziękowała Bogu za to, że nadal jest obok niej. Dlatego tym bardziej nie mogła darować sobie, że pozwoliła mu odejść. Odejść - na jej własne życzenie..

Bądź kimś   kto usiądzie obok i wysłucha mnie bez otwarcia ust . Bądź kimś  kto przytuli   gdy zobaczy chwiejącą się łzę na koniuszku mojej rzęsy . Bądź kimś   kto zawsze będzie po mojej stronie   chociażbym dokonywał najgorszych decyzji i robił największe błędy świata .

nope_ dodano: 23 maja 2013

Bądź kimś , kto usiądzie obok i wysłucha mnie bez otwarcia ust . Bądź kimś, kto przytuli , gdy zobaczy chwiejącą się łzę na koniuszku mojej rzęsy . Bądź kimś , kto zawsze będzie po mojej stronie , chociażbym dokonywał najgorszych decyzji i robił największe błędy świata .

Najbardziej lubiła siadać na schodku  i patrzeć przed siebie. Kiedy tak siedziała  ciepła herbata ogrzewała jej dłonie  a wiatr delikatnie muskał jej twarz myślała o tym  jak przecudownie by było  gdybyś był w tym momencie obok niej...

nope_ dodano: 23 maja 2013

Najbardziej lubiła siadać na schodku, i patrzeć przed siebie. Kiedy tak siedziała, ciepła herbata ogrzewała jej dłonie, a wiatr delikatnie muskał jej twarz myślała o tym, jak przecudownie by było, gdybyś był w tym momencie obok niej...

Teraz idę w deszczową noc przez ulicę wyklinając życie z papierosem w ręku. spotykam Cię  a Ty pytasz co się stało  przecież zawsze byłam taka poukładana  nigdy nie przeklinałam  nie paliłam. co się stało.!? zostawiłeś mnie  kretynie. papierosy  zastępują mi Ciebie   najwyraźniej muszę być od czegoś uzależniona. a przekleństwa.? przekleństwa pozwalają mi uwolnić wewnętrzną rozpacz  spowodowaną Twoim odejściem.

nope_ dodano: 23 maja 2013

Teraz idę w deszczową noc przez ulicę wyklinając życie z papierosem w ręku. spotykam Cię, a Ty pytasz co się stało, przecież zawsze byłam taka poukładana, nigdy nie przeklinałam, nie paliłam. co się stało.!? zostawiłeś mnie, kretynie. papierosy, zastępują mi Ciebie - najwyraźniej muszę być od czegoś uzależniona. a przekleństwa.? przekleństwa pozwalają mi uwolnić wewnętrzną rozpacz, spowodowaną Twoim odejściem.

dokładnie rok temu w moje urodziny napisałeś po raz pierwszy. byłeś miły i uroczy a ja niewiele Cię znałam. od tamtego czasu pisaliśmy codziennie przez 7 miesięcy. później naglę wszystko się skończyło. olewałeś mnie i nie interesowałeś się co u mnie. to było strasznie przykre bo chyba zaczynałam coś do Ciebie czuć. pogodziłam się z tym. przez 4 miesiące od ostatniej wiadomości żyłam normalnie i próbowałam o Tobie zapomnieć aż do dziś. znowu moje urodziny znowu wiadomość od Ciebie  miłe słowa  komplementy i pełno słodkich serduszek. kurwa.! czy Ty naprawdę myślisz  że po tym jak mnie olałeś ja znowu zacznę do Ciebie pisać tak jak wcześniej. przyznam może nie wyleczyłam się do końca ale już nic nie chcę. nie chcę Ciebie ani tego wszystkiego. teraz spadaj.

nope_ dodano: 23 maja 2013

dokładnie rok temu w moje urodziny napisałeś po raz pierwszy. byłeś miły i uroczy a ja niewiele Cię znałam. od tamtego czasu pisaliśmy codziennie przez 7 miesięcy. później naglę wszystko się skończyło. olewałeś mnie i nie interesowałeś się co u mnie. to było strasznie przykre bo chyba zaczynałam coś do Ciebie czuć. pogodziłam się z tym. przez 4 miesiące od ostatniej wiadomości żyłam normalnie i próbowałam o Tobie zapomnieć aż do dziś. znowu moje urodziny znowu wiadomość od Ciebie, miłe słowa, komplementy i pełno słodkich serduszek. kurwa.! czy Ty naprawdę myślisz, że po tym jak mnie olałeś ja znowu zacznę do Ciebie pisać tak jak wcześniej. przyznam może nie wyleczyłam się do końca ale już nic nie chcę. nie chcę Ciebie ani tego wszystkiego. teraz spadaj.

Wiesz.. w chwilach takich jak ta  kiedy ostatni raz widziałam Cię miesiąc temu a drugie tyle wciąż przed nami. I kiedy mija ta data  a ja nie mogę Cię przytulić  siadam na dachu dziesięciopiętrowego wieżowca  patrze na niebo i księżyc.I myślę  że w tej chwili i ty spoglądasz na tę samą gwiazdę. I autentycznie jest mi lepiej. Tak na moment..

nope_ dodano: 23 maja 2013

Wiesz.. w chwilach takich jak ta, kiedy ostatni raz widziałam Cię miesiąc temu,a drugie tyle wciąż przed nami. I kiedy mija ta data, a ja nie mogę Cię przytulić, siadam na dachu dziesięciopiętrowego wieżowca, patrze na niebo i księżyc.I myślę, że w tej chwili i ty spoglądasz na tę samą gwiazdę. I autentycznie jest mi lepiej. Tak na moment..

jeżeli facet na prawdę się zakocha   to jedna dziewczyna przysłoni mu cały świat . nie będzie chciał posmakować innych ust nawet w marzeniach   te jedne mu wystarczą . nie obejrzy się za inną   bo najważniejsza dla niego będzie szła obok . każdego dnia będzie ściskał dłoń dziewczyny tak   jakby ta miała mu zaraz uciec . będzie ją bronił nie pozwalając na zranienie w jakikolwiek sposób . z jego warg nie będzie schodziło czułe wyznanie   które będzie chciał deklarować co dziesięć sekund . przy najbliższej okazji nie zerwie z niej bielizny . będzie zastanawiał się czy dobrze zrobił subtelnie zesuwając jej jedno ramiączko . zakochany jest w stanie biec w deszczu do oddalonego o kilka km sklepu   bo ukochanej akurat zabrakło ciastek do ulubionej herbaty . pójdzie z nią na zakupy   obejrzy nawet komedię romantyczną i pobawi się z jej młodszą siostrą . taki facet   gdy go o to się poprosi   przytuli i będzie z tobą milczał zostawiając jedynie ślad swoich ust na twoich włosach .

nope_ dodano: 23 maja 2013

jeżeli facet na prawdę się zakocha , to jedna dziewczyna przysłoni mu cały świat . nie będzie chciał posmakować innych ust nawet w marzeniach - te jedne mu wystarczą . nie obejrzy się za inną , bo najważniejsza dla niego będzie szła obok . każdego dnia będzie ściskał dłoń dziewczyny tak , jakby ta miała mu zaraz uciec . będzie ją bronił nie pozwalając na zranienie w jakikolwiek sposób . z jego warg nie będzie schodziło czułe wyznanie , które będzie chciał deklarować co dziesięć sekund . przy najbliższej okazji nie zerwie z niej bielizny . będzie zastanawiał się czy dobrze zrobił subtelnie zesuwając jej jedno ramiączko . zakochany jest w stanie biec w deszczu do oddalonego o kilka km sklepu , bo ukochanej akurat zabrakło ciastek do ulubionej herbaty . pójdzie z nią na zakupy , obejrzy nawet komedię romantyczną i pobawi się z jej młodszą siostrą . taki facet , gdy go o to się poprosi , przytuli i będzie z tobą milczał zostawiając jedynie ślad swoich ust na twoich włosach .

Myślisz  że nie cierpię  bo się nie skarżę  że nie mam uczuć. Bo ich nie okazuję  że nie pamiętam  bo przestałam wspominać. Czy to  że jestem silna i potrafię dobrze kłamać oznacza  że nie jestem człowiekiem?

nope_ dodano: 23 maja 2013

Myślisz, że nie cierpię, bo się nie skarżę, że nie mam uczuć. Bo ich nie okazuję, że nie pamiętam, bo przestałam wspominać. Czy to, że jestem silna i potrafię dobrze kłamać oznacza, że nie jestem człowiekiem?

Czasem jest po prostu źle. I tyle bym Ci chciała wtedy powiedzieć  tak mocno przytulić  ukoić w Tobie mój strach którego przecież we mnie za dużo jak na przeciętnego człowieka.

nope_ dodano: 23 maja 2013

Czasem jest po prostu źle. I tyle bym Ci chciała wtedy powiedzieć, tak mocno przytulić, ukoić w Tobie mój strach którego przecież we mnie za dużo jak na przeciętnego człowieka.

siadając na ławce czekała na autobus . tego dnia nie przeszkadzało jej   że spóźnił się on kilka minut . powolnie weszła do niego popychana przez zmęczoną młodzież wracającą do domu ze szkół   odbiła bilet i zajęła ostatnie miejsce w autobusie   niedbale kładąc torbę na siedzeniu obok   by przypadkiem żadnej starej babie nie przyszło do głowy usiąść . wsunęła w uszy słuchawki zamykając oczy i położyła głowę na szybie . chciała się wyłączyć zupełnie   przestać myśleć   przestać oddychać a co najważniejsze   przestać czuć . jedynym marzeniem była ucieczka z tego świata   nie miała sił dłużej w nim żyć . stróżka ciepłych łez sunąca przez skroń zatrzymała się w szaliku . nie chciała pęknąć przy tłumie cisnących się ludzi w autobusie   dlatego przełączyła piosenkę na bardziej żywszą . nawet ona nie pomogła   bo krople zaczęły skapywać jeszcze bardziej intensywnie . w myślach wyzywała się od najgorszych   bo przecież miała być silna . '

nope_ dodano: 23 maja 2013

siadając na ławce czekała na autobus . tego dnia nie przeszkadzało jej , że spóźnił się on kilka minut . powolnie weszła do niego popychana przez zmęczoną młodzież wracającą do domu ze szkół , odbiła bilet i zajęła ostatnie miejsce w autobusie , niedbale kładąc torbę na siedzeniu obok , by przypadkiem żadnej starej babie nie przyszło do głowy usiąść . wsunęła w uszy słuchawki zamykając oczy i położyła głowę na szybie . chciała się wyłączyć zupełnie , przestać myśleć , przestać oddychać a co najważniejsze - przestać czuć . jedynym marzeniem była ucieczka z tego świata , nie miała sił dłużej w nim żyć . stróżka ciepłych łez sunąca przez skroń zatrzymała się w szaliku . nie chciała pęknąć przy tłumie cisnących się ludzi w autobusie , dlatego przełączyła piosenkę na bardziej żywszą . nawet ona nie pomogła , bo krople zaczęły skapywać jeszcze bardziej intensywnie . w myślach wyzywała się od najgorszych , bo przecież miała być silna . '

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć