głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika kaja121-12

Wiem  co zrobisz i szczerze nie pochwalam  ale jestem z tobą  bo zrobiłabym to sama.

icebaby dodano: 22 kwietnia 2010

Wiem, co zrobisz i szczerze nie pochwalam ale jestem z tobą, bo zrobiłabym to sama.

nie.. nie wybieraj między miłością a przymusem.

icebaby dodano: 22 kwietnia 2010

nie.. nie wybieraj między miłością a przymusem.

 kochasz mnie?    z chęcią odpowiedziałabym Ci  że tak  oczywiście   jesteś miłością mojego życia  ale nie potrafię.  w moim sercu nie ma ani odrobiny Ciebie ..

icebaby dodano: 22 kwietnia 2010

-kochasz mnie? - z chęcią odpowiedziałabym Ci, że tak, oczywiście, jesteś miłością mojego życia, ale nie potrafię. w moim sercu nie ma ani odrobiny Ciebie ..

 Jak możesz pożegnać się z kimś  bez kogo nie wyobrażasz sobie życia?  Pożegnałam się.

icebaby dodano: 22 kwietnia 2010

"Jak możesz pożegnać się z kimś, bez kogo nie wyobrażasz sobie życia? Pożegnałam się."

' Są w życiu chwile  gdy myśli się  że jest tak źle  iż już gorzej być nie może.  Wtedy właśnie okazuje się... że jednak może. '

icebaby dodano: 22 kwietnia 2010

' Są w życiu chwile, gdy myśli się, że jest tak źle, iż już gorzej być nie może. Wtedy właśnie okazuje się... że jednak może. '

Przyjdziesz kiedyś do mnie nocą i  oboje o tym doskonale wiemy..

icebaby dodano: 22 kwietnia 2010

Przyjdziesz kiedyś do mnie nocą i oboje o tym doskonale wiemy..

 Opuściłem Cię kiedyś?   Pozwoliłeś mi odejść.

icebaby dodano: 22 kwietnia 2010

-Opuściłem Cię kiedyś? -Pozwoliłeś mi odejść.

Straciłam głos  pijąc po stracie Ciebie. ze zmartwienia powypadały mi włosy. z nerwów obgryzłam paznokcie. z tęsknoty za dymem wydobywającym się z Twoich ust  zaczęłam palić papierosy. tusz do rzęs   za sprawą słonych kropel   nie utrzymuje się na moich rzęsach dłużej niż kilka godzin. ale masz rację  kompletnie nie rusza mnie to rozstanie..

icebaby dodano: 21 kwietnia 2010

Straciłam głos, pijąc po stracie Ciebie. ze zmartwienia powypadały mi włosy. z nerwów obgryzłam paznokcie. z tęsknoty za dymem wydobywającym się z Twoich ust, zaczęłam palić papierosy. tusz do rzęs - za sprawą słonych kropel - nie utrzymuje się na moich rzęsach dłużej niż kilka godzin. ale masz rację, kompletnie nie rusza mnie to rozstanie..

Co by było  gdyby twarz człowieka mogła dokładnie wyrazić całe wewnętrzne cierpienie  gdyby zobiektywizowała się w akcie ekspresji cała wewnętrzna męka? Czy moglibyśmy jeszcze rozmawiać ze sobą? Czy nie musielibyśmy wówczas mówić  zakrywając rękoma twarz? Życie byłoby praktycznie niemożliwe  gdyby owa nieskończoność odczuć  jaką w sobie nosimy  uzewnętrzniała się w rysach twarzy. Nikt nie miałby już odwagi przejrzeć się w lustrze  bo w groteskowym i tragicznym zarazem wizerunku twarzy stapiałyby się w jedno plamy i wstęgi krwi  rany  co nigdy się nie zabliźnią i strugi łez  co nigdy nie będą powstrzymane.

autorka dodano: 20 kwietnia 2010

Co by było, gdyby twarz człowieka mogła dokładnie wyrazić całe wewnętrzne cierpienie, gdyby zobiektywizowała się w akcie ekspresji cała wewnętrzna męka? Czy moglibyśmy jeszcze rozmawiać ze sobą? Czy nie musielibyśmy wówczas mówić, zakrywając rękoma twarz? Życie byłoby praktycznie niemożliwe, gdyby owa nieskończoność odczuć, jaką w sobie nosimy, uzewnętrzniała się w rysach twarzy. Nikt nie miałby już odwagi przejrzeć się w lustrze, bo w groteskowym i tragicznym zarazem wizerunku twarzy stapiałyby się w jedno plamy i wstęgi krwi, rany, co nigdy się nie zabliźnią i strugi łez, co nigdy nie będą powstrzymane.

Rozstanie boli tak bardzo dlatego  że nasze dusze stanowią jedno. Może zawsze tak było i może na zawsze tak pozostanie. Może przed tym wcieleniem żyliśmy po tysiąc razy i w każdym życiu siebie odnajdowaliśmy. I może za każdym razem z tego samego powodu nas rozdzielano. Co oznaczałoby  że dzisiejsze pożegnanie równa się pożegnaniu sprzed dziesięciu tysięcy lat i stanowi preludium przyszłego pożegnania.

autorka dodano: 20 kwietnia 2010

Rozstanie boli tak bardzo dlatego, że nasze dusze stanowią jedno. Może zawsze tak było i może na zawsze tak pozostanie. Może przed tym wcieleniem żyliśmy po tysiąc razy i w każdym życiu siebie odnajdowaliśmy. I może za każdym razem z tego samego powodu nas rozdzielano. Co oznaczałoby, że dzisiejsze pożegnanie równa się pożegnaniu sprzed dziesięciu tysięcy lat i stanowi preludium przyszłego pożegnania.

Czasami wydaje nam się  że mieszka w nas  dwóch różnych ludzi. Jeden  który wszystko doskonale czyni i tego człowieka prezentujemy światu. Jest też i ten drugi  którego się wstydzimy  i tego ukrywamy.  W każdym człowieku istnieje coś takiego jak wewnętrzny dysonans i niespójność. Każdy chciałby być dobry  a jedynie dokonuje czynów  których sam często nie rozumie.

autorka dodano: 20 kwietnia 2010

Czasami wydaje nam się, że mieszka w nas dwóch różnych ludzi. Jeden, który wszystko doskonale czyni i tego człowieka prezentujemy światu. Jest też i ten drugi, którego się wstydzimy, i tego ukrywamy. W każdym człowieku istnieje coś takiego jak wewnętrzny dysonans i niespójność. Każdy chciałby być dobry, a jedynie dokonuje czynów, których sam często nie rozumie.

Czasami rodzi się we mnie jakiś głód życia  nie znana tęsknota za spełnieniem się w innych rolach  smakowanie ciała i duszy jeszcze nie poznanej. Odkrywać trzeba do końca.

autorka dodano: 20 kwietnia 2010

Czasami rodzi się we mnie jakiś głód życia, nie znana tęsknota za spełnieniem się w innych rolach, smakowanie ciała i duszy jeszcze nie poznanej. Odkrywać trzeba do końca.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć