 |
może w każdym z papierosów, które wypaliłam była jakaś tajemnica? było jakieś słowo, które nie mogło przejść mi przez gardło ? może w tym czasie myślałam o kimś, o kim wcale nie chciałam myśleć?
|
|
 |
Postawiłam butelkę wódki i dwa kieliszki na stole.Po pierwszym tylko patrzyłam w oczy chłopaka,który mnie tak bardzo zranił,po drugim pochłaniałam wzrokiem każdy centymetr jego twarzy.Przypominając sobie chwile,kiedy było mi dozwolone ją dotykać.Po trzecim stanęły mi przed oczami nasze spacery nocą.Wyszukiwanie spadających gwiazd.Które miały sprawić,że miłość nigdy nie odejdzie.I zostanie z nami na zawsze.Po czwartym i piątym ujrzałam Ciebie wtedy kiedy odchodziłeś.Po szóstym i siódmym zobaczyłam swoja zapłakana twarz.A potem nie widziałam już nic.Tak bardzo to spotkanie po latach mną wstrząsnęło.Mówiłam jak bardzo bolało mnie to rozstanie.Jak w mojej głowie milion razy zmieniałam bieg tamtych wydarzeń,byś nadal był mój.Wódka pozwoliła mi powiedzieć,to co tak długo w sobie tłumiłam.Nie mogłam zauważyć wtedy twoich łez,usłyszeć myśli"Ona naprawdę mnie kochała".Kiedy wyrzuciłam to wreszcie z siebie wskazałam Ci drzwi,grzecznie prosząc byś sobie poszedł i zabrał tę miłość ze sobą/hoyden
|
|
 |
Stałam w deszczu jak jakaś ostatnia desperatka.Ubranie przykleiło mi się do ciała,włosy zaczęły się niemiłosiernie kręcić.Nienagannie wyprostowane teraz przemieniły się w burze naturalnych loków,które tak lubił.W tym momencie nienawidziłam wszystkiego co w jakiś sposób mi go przypominało. Łzy zmieszały się z ulewą.Nie było ich widać.Przynajmniej nikt nie pytał co się stało.Nie miałam siły im tłumaczyć,że człowiek,którego kochałam,któremu ufałam zostawił mnie.Oni nie mogli mi nawet pomóc,więc po co te wszystkie ciekawskie spojrzenia kiedy patrzyli na moja zapłakaną twarz.Po co to współczucie wymalowane na twarzach.To mi go nie mogło zwrócić.Kiedy słyszałam "Wszystko będzie dobrze.Jeszcze będziesz szczęśliwa" miałam ochotę wybuchnąć im śmiechem w twarz.Wiem,że to niewdzięczne z mojej strony.Ale nikt nie pomyślał,żeby zapytać mnie jak się przy nim czułam,że teraz tak cierpię.Nikt nie zapytał dlaczego tak boli jego nieobecność.Czułam się samotna wśród ludzi,którzy mnie nie rozumieli/hoyden
|
|
 |
bądźmy egoistami , pijmy , bluzgajmy , palmy , róbmy melanż każdej nocy , zapomnijmy o miłości .
|
|
 |
Dziś nie wszystkim się przyznaję ,że tak bardzo go kochałam.Nie każdy musi wiedzieć jak z dziecinną niewinnością lubiłam trzymać go za rękę.Jak każda chwila przy nim,przemieniała się w chwilę szczęścia.Przyznałabym się wtedy do błędu który popełniłam.Oddałam mu przecież całe swoje serce.I tylko po to by potem rozpadło się na milion kawałków.Ostrzegali mnie.A mówili mi,ze nie warto poświęcać się dla tych ulotnych chwil spędzonych z nim.Mieli rację.Nie chciałam im wierzyć.Chciałam być tylko szczęśliwa.Trudno mnie za to winić prawda?Ja po prostu kochałam/hoyden
|
|
 |
i myślisz, że zerwanie z chłopakiem to najgorsze co spotkało Cię w życiu? strać przyjaciela.
|
|
 |
Jak myślisz przez kogo wzięłam pierwszego bucha !?
|
|
 |
Nie odrzucaj ludzi którzy byli przy Tobie jak ty byłaś w załamce !!!
|
|
 |
Moja mama mówi , że jak będę wredna to daleko nie zajdę , ale przecież bycie wredną jest cudowne . dzyndzel ♥
|
|
 |
Dla tej pary oczu była w stanie zrobić dużo , stanowczo za wiele . ♥
|
|
 |
Nie zdajesz sobie sprawy , ile razy Twoje imię przechodzi mi przez myśli . [ shadow16 ]
|
|
 |
chcę przy tobie być , nie wymarzę cię z pamięci . Tych dotyków , mnie to kręci , wiem , że też tak to czujesz . [ Peja ♥ ]
|
|
|
|