 |
są czasami takie dni, takie momenty jak dziś, jak teraz, kiedy nawet nie wiem sama czemu, łzy spływają po policzku . oczy nie wytrzymują i muszę sobie zrobić przerwę od tego wszystkiego . to nie jest tak że akurat coś mnie zasmuciło w danym momencie . czasami nie wytrzymuję już tego ciśnienia . nie ogarniam . nie wiem co się dzieje obok . w takich momentach chciałabym zapaść się pod ziemię . zwinąć w kłębek i nie ogarniać w ciemności ...
|
|
 |
"chyba zrobiłaś dla mnie więcej niż jakakolwiek inna dziewczyna"
|
|
 |
Rujnuje mi życie ale go kurwa kocham , no ! [ dzyndzel ]
|
|
 |
miły , ale niegrzeczny , przystojny , ale nie piękny , opiekuńczy , ale nie pantoflarz , zabawny , ale nie żałosny , słodki, ale nie zakochany w sobie , bezpośredni , ale nie chamski , wysportowany , ale nie napakowany , wyjątkowy , ale nie przereklamowany , dobry , ale nie idealny .
|
|
 |
nie pierdol że nie potrafisz kochać . Każdy potrafi nie każdemu się chce . [ dzyndzel ]
|
|
 |
Czasami marnujemy zbyt dużo czasu na myśleniu o kimś , kto nie pomyślał o nas nawet przez sekundę . [ dzyndzel ]
|
|
 |
Jestem smutna bo ktoś kogo kochałam cierpi. Nie chce nawet mi się powiedzieć " a nie mówiłam".Nie na tym to wszystko polega. Myślałam,że będę się cieszyć kiedy pozna uczucie zranionego sera. I poczuje się tak ja ja kiedyś.Wtedy kiedy nakarmił mnie szczęściem,a potem zabrał mi je.Usunął je całe z mojego wnętrza. Ale nie potrafię. To tylko utwierdziło mnie w przekonaniu,że kochałam miłością prawdziwą,miłością dojrzałą jak na swój wiek/hoyden
|
|
 |
Lubie gwiazdy.Słyszały one już tyle wyznań miłości,widziały tyle zakochanych par cieszących się ich istnieniem.Są niezbędne niebu nocą.Lubię je.One od wieków mają za zadanie spełniać życzenia.Ktoś tak wymyślił,bo każdy potrzebuje trochę magii w tej okrutnej rzeczywistości/hoyden
|
|
 |
Na obrazkach zwykłych dni przewija się smutna rzeczywistość. Gdzieś tam,zupełnie niedaleko,przy osiedlowym sklepiku stoi pijak,znieczulając się butelka taniego wina,która jest teraz dla niego całym światem. To smutne.Był on kiedyś szanowanym biznesmenem. Kawałek dalej prostytutka poprawia makijaż.To smutne.Kobieta ta miała męża,była kochającą matką. Wypadek zabrał jej rodzinę. Dla niej skończył się świat. Dwie ulice dalej w renomowanej podstawówce chłopiec uderzył swoją koleżankę. To smutne. Zamożni rodzice zajęci swoimi sprawami nie interesują się nim. A on uparcie usiłuje zwrócić na siebie ich uwagę. Tak bardzo chce wyszarpać od nich trochę miłości i zainteresowania. Ulicę dalej porzucone dziecko płacze w kącie swojego pokoju,który tak naprawdę nie jest jego własnością.Należy tylko do placówki,do Domu Dziecka. Tak bardzo brakuje mu rodziców,tamtego azylu i bezpieczeństwa.
XXI wiek.I jego ofiary.Czy twoje problemy nadal wydają się nie do rozwiązania?/hoyden
|
|
 |
On wciąż wracał do tego samego schematu. Kłamał i ranił. Pewnego dnia coś we mnie pękło.Zrzuciłam z siebie ciężar jego kłamstw,jego słów. Spakowałam mu walizki. Czując wciąż intensywnie zapach jego ubrań. Niedobrze mi się od niego robiło.To tylko utwierdziło mnie w przekonaniu,ze słusznie postępuje wyrzucając go ze swojego życia.Wolałam być sama,niż samotna trwając przy nim. Wypalając się,tracąc siły. Odchodząc podziękował mi za kawał wspólnie spędzonego życia. Nie awanturował się.Odszedł z miną zbitego psa.Zrozumiał jakim był draniem.Może miał jeszcze szanse nie przegrać swojego życia.Tak jak przegrał naszą miłość/hoyden
|
|
 |
nie odnosisz czasem wrażenia , że jesteś chujem ?! [ dzyndzel ]
|
|
 |
Co ty tak długo robiłaś w kuchni . ? - No mamo, bo mi kostka cukru do wrzątku w padła i nie mogłam jej znaleźć [ dzyndzel ]
|
|
|
|