 |
Szali Skrojonych ,
Walk Zwyciężonych,
Wrogów Obitych,
Flag Zdobytych
Wyjazdów Masy Z Wjazdami Pod Kasy!
|
|
 |
Za kogo Wy się macie? Kim Ty jesteś by mnie sądzić? Nigdy nie mówiłeś bracie, nie było Cię kiedym zbłądził, pierwszy podnosisz kamień, chociaż bliźnim dajesz ból, na sercu otwarte blizny, kto przyjaciel, a kto wróg?
|
|
 |
Nie mówie Ci , siema dziś i nie ma nic i trzeba żyć. I obiecuję sobie, że nie będę obiecywać nic
|
|
 |
Setki sytuacji, w których nie podjąłem działań. Wygrała obojętność, taka była cecha stada.
|
|
 |
Zapomnij upadki, wzloty zakoduj w pamięci.
|
|
 |
Nie rozumiem czego szukają ludzie rozmawiając ze mną. Serio. Przecież raczej trudno doszukiwać się mądrości życiowych u dziecka, które raz poparzone zapałkami dotyka ognia ponownie. A potem jeszcze raz, jeszcze raz i za każdym razem myśli "kurwa no, czemu za każdym razem parzy?"
|
|
 |
Zawsze chciałem być doskonały
Lecz to ciągle czas przyszły niedokonany.
|
|
 |
pierwsze święta nie przesłonięte jego pryzmatem, dziwnie, nie wiem czy to fajnie
|
|
 |
Czas dokładnie pokaże czy upadniesz na beton,
ja wiem tą szansę bracie na wygranie masz tylko jedną,
zatem miej przy sobie zawsze lojalną bandę,
na oku teren gdy w eterze nielegalny handel.
|
|
 |
Postaw na jutro, postaw na prawdę, postaw na siebie i pokaż swój charakter, spełniaj marzenia, doceniaj to kim jesteś, te proste rzeczy niosą ze sobą szcześćie
|
|
 |
Płomyk nadziei wciąż pięknie się mieni, dopóki nie zgaśnie możemy coś zmienić!
|
|
|
|