 |
Pewnych spraw lekceważenie może prowadzić do śmierci,
Co się stało nie odkręcisz, pokój tym, którzy odeszli,
A my nieśmiertelna pamięć, ze swoimi ramię w ramię,
Po upadku każdym wstanę, a o swoje będę walczył tyle ile mi pisane!
|
|
 |
Nigdy nie zapominaj,
Niech każde zobowiązanie ma odzwierciedlenie w czynach,
Bóg, zasady i rodzina, wiara to moja siła, którą będę szedł do celu,
I nic mnie nie zatrzyma, jedynie trumna lub kryminał
|
|
 |
Wiem, to wkurwia kiedy coś nie wychodzi,
Możesz zacisnąć zęby lub tym pierdolnąć i skończyć,
Lecz czy o to ci chodzi, żeby odpuścić,
Dopuścić do sytuacji, ogon pokornie kulić?
|
|
 |
Kiedy coś się nie układa, przyjaźń ogarnęła zdrada,
Czasem bycie aż za dobrym w dłuższym czasie nie pomaga,
|
|
 |
A teraz tak na poważnie pomyśl ile już stracone,
Przez brak motywacji wiele marzeń zostało skreślone,
|
|
 |
Życie jest przelotne, musisz bawić się, bo je przegapisz,
Nigdy nie poddawaj się, do celu dąż, a trafisz,
Przecież nie może być tak, że przegapisz swoją szansę,
Cele rozmyślaj rozważnie, stawiaj kroki swe uważnie,
|
|
 |
Ludziom też się pojebało, uczuć ciągle jest za mało,
Słowa od najbliższych ranią nawet te najtwardsze serca,
|
|
 |
Nigdy się nie poddawaj, nigdy bliskich nie zdradzaj,
Zawsze pozostań sobą, szatę wzbogacaj ozdobą,
Miłość, wiara, walka, szacunkiem bliskich się zdobimy,
Tych co nam zabrali, wspomniemy i pomścimy,
|
|
 |
Życie dobry nauczyciel, widzę więcej niż widziałem,
I pamiętaj ziomek, ja się jeszcze nie poddałem,
Idę w życiu własną drogą, którą sam sobie wybrałem,
Pierdolisz głupoty, ja pierdolę twoje zdanie,
Wszystko robię naturalnie, bez pośpiechu, nienachalnie,
|
|
 |
"Ja sam muszę nad czymś zapłakać. Nad czymś konkretnym, a nie tylko nad wspomnieniami."
|
|
 |
"Kiedy stoisz przede mną i patrzysz na mnie, cóż Ty wiesz o moich wewnętrznych cierpieniach i cóż ja wiem o Twoich. Nawet gdybym upadł przed Tobą i szlochając powiedział Ci o moich, cóż więcej mógłbyś wiedzieć o mnie niż wiesz o piekle, kiedy ktoś opowiada, że jest gorące i straszliwe."
|
|
 |
"Wszystko mi jedno, niech pożegnanie będzie smutne albo nieprzyjazne, ale niech wiem, że się żegnam."
|
|
|
|