 |
"Mieszam wódkę z kokainą."
|
|
 |
jeszcze nie tak dawno widziałaś w Jego uśmiechu tylko szczerość - dziś widzisz ironię, i wrednego dzieciaka. jeszcze nie tak dawno Jego słowa prawiły tylko komplementy - dziś ranią. jeszcze nie tak dawno Jego charakter wydawał się być tak dobry - dziś ledwie go wytrzymujesz. jeszcze nie tak dawno był tak idealny, bez skazy - dziś widzisz jak na potęgę wyłaniają się Jego wszystkie wady, których nie dostrzegałaś przez klapki w postaci miłości, na oczach. / veriolla
|
|
 |
i proszę Cię, dziewczynko ,naucz się - że mojego miejsca się nie zajmuje. czy to w autobusie, czy w sercu mężczyzny. / veriolla
|
|
 |
a jeśli nie mogę z Tobą pomilczeć, jeśli nie mogę zatańczyć w deszczu, mając świadomość, że Tobie się to spodoba, jeśli nie mogę przytulić się do Ciebie i przestać na chwilę istnieć, jeśli nie mogę mówić dlo Ciebie o każdej porze dnia i nocy - to po co mam Cię znać? po co mi ta znajomość, skoro jest tak bardzo pusta i bezużyteczna? po co mi Ty, skoro nie mogę Cię mieć tak na prawdę, do końca? / veriolla
|
|
 |
i krzyczysz do Niego "stój" - ale On jakby nie słyszał. odwraca się i wychodzi. i mija kilka lat, i wraca - skruszony, zmieszany z błotem, złamany. i mówisz "spierdalaj" - ale On jakby nie słyszał, podchodzi coraz bliżej. ale dzisiaj Ty masz opcję i wybór - Ty się odwracasz, i odchodzisz - zostawiając Go samego, tak jak On Ciebie - wtedy, w ten dość ciepły, grudniowy wieczór
|
|
 |
Oceniając wszystkich jedną miarą, możesz wpaśc w wielkie tarapaty...
|
|
 |
Miłość nie jest dla dzieci!
|
|
 |
Najgorsze jest to, ze zawsze wychodzi na moje... Nawet jesli sie nie porozumiemy to bedziesz zalowal tej decyzji jak zadnej innej, do konca zycia!!
|
|
 |
nigdy ale to prze nigdy nie bede Twoim wyjscie awaryjnym kotku !
|
|
 |
ile rzeczy nalezy miec w dupie, to sie w glowie nie miesci.
|
|
 |
A wiesz dlaczego tak? Bo nie przywykłam do takiego traktowania...
|
|
 |
to chyba oczywiste, ze nie bede siedziala bezczynnie w domu, gdy Ty zostawiasz mnie sama na sylwestra w Pn bawiac sie 825 km ode mnie... nie zdziw sie jak nie bedziesz mial do kogo wrocic...
|
|
|
|