 |
Dziś szacunek i respekt - to puste słowa.
|
|
 |
Idę na balkon w ręku szlug telefon w drugiej i napisałbym do Ciebie, ale jakoś brakuje słów, zadzwoniłbym do Ciebie chociaż wiem że tego nie chcesz, wybełkotał że Cię kocham, tu jest źle i serio tęsknię.'
|
|
 |
Do samego końca zawsze walczyć warto. Mówię Tobie o tym, bo sama doskonale znam to, mam to już za sobą. Lecz nie jestem Tobą, Twój wybór co Ty zrobisz, to zależy już od Ciebie. Przecież możesz coś osiągnąć. Bo jutrzejszy dzień, nam przyniesie coś, czego nikt nie wie.
|
|
 |
Dajcie mi te lata kiedy o godzinie 18 byłam już wykąpana i najedzona Leżąc na łóżku w mojej ulubionej piżamie w miśki, z pluszakiem pod pachą czekałam na dobranockę. A kiedy się już skończyła, mama odprowadzała mnie do swojego pokoju, kładła do łóżka, przykryła kołdrą, dała buziaka w czółko i życzyła mi słodkich znów.
|
|
 |
Uczę się na błędach. a te nieprzespane noce i tony zużytych chusteczek, były dla mnie cenną lekcją. nie warto oddawać, drugiej osobie swojego serca. zazwyczaj go nie zwraca, a jeżeli już, to w tragicznym stanie.
|
|
 |
Każdy tęskni za przeszłością. Może niekoniecznie za jakąś osobą, ale choćby za stanem w jakim się znajdowaliśmy. Bo dla nas - ludzi, przeszłość zawsze była lepsza od tego, co jest teraz.
|
|
 |
- kocham Cię. - kocham Cię. - gdzie jest różnica? z pozoru nigdzie. te dwa słowa. sześć dodać trzy równa się dziewięć liter plus , pomiędzy nimi spacja. te dziewięć liter, jedni traktują poważnie. szczerze i z pewnością siebie. te dwa słowa są dla nich zatwierdzeniem swoich uczuć. dla drugich to czysty żart. dwa głupie słowa, które nic nie znaczą. tu jest ta jebana różnica, której często nie zauważamy.
|
|
 |
Bo jaki jesteś ty, mój świecie? Niby wszystko takie proste, wszystko ma swoje określone miejsce. Tylko, że ja nic z tego nie rozumiem albo rozumiem, kiedy jest już za późno.
|
|
 |
optymista wierzy że żyjemy w najlepszym ze światów, pesymista obawia się że może to być prawdą.
|
|
 |
Jeśli znajdziesz prawdziwego przyjaciela chroń go , bo to drugi ty .
|
|
 |
spójrz mi w oczy, i powiedz, że to wszystko się nie wydarzyło na serio. spójrz mi w oczy, i powiedz, że nic kompletnie nie znaczyłam. spójrz mi w oczy, i powiedz, że nie obchodził Cię mój uśmiech, który za każdym razem starałeś się wywołać. spójrz mi w oczy, i powiedz, że byłam nikim. spójrz mi w oczy, i powiedz, że te wszystkie słowa były kłamstwami. spójrz mi w oczy, i powiedz, że wogóle mnie nie potrzebowałeś. spojrzał, odpalił szluga i dmuchając mi dymem w twarz dodał:' byłaś nikim', po czym odszedł, łapiąc za rękę inną./ veriolla
|
|
|
|