 |
a ty za ile sprzedasz miłość? na ile wycenisz swoje szczęście?
|
|
 |
Panie wspaniały. Wydedukowałam, że jestem dla Ciebie zdecydowanie za głupia.
|
|
 |
Coraz częściej mam wrażenie, że ludzie nie są tak naprawdę ludźmi tylko maszynami, które ktoś zaprogramował tak by robiły wszystko by niszczyć mi życie.
|
|
 |
nie będę Grubsonem, bo wiem, że tego naprawić się już nie da. zostawiam to i idę dalej, nie patrząc w tył.
|
|
 |
- ale Ty mała nie płacz.
- przecież to nie ja. to moje wnętrze, moje serce.
|
|
 |
i nagle, gdy zdajesz sobie sprawę, że straciłaś wszystko
otacza się pustka, którą chcesz czymś zastąpić.
ale problem w tym, że nie wiesz czym.
|
|
 |
a ja po prostu nie miałam na to żadnego wpływu.
wszystko się działo bez mojego udziału.
|
|
 |
Od miesięcy czekam na wolne miejsce w szpitalu psychiatrycznym.
|
|
 |
Już Cię nie kocham ale nie pogardziłabym Twoim powrotem.
|
|
 |
każdego wieczoru proszę Boga, abyś był szczęśliwy.
|
|
 |
nienawidzę tej świadomości, że oddychasz tym samym powietrzem, co ja.
|
|
 |
to zabawne, że nic nie robiąc, ranił ją najmocniej.
|
|
|
|