|
Słowo "przepraszam" wielkie jak ten, który przebacza,
czasem jedno słowo wykracza ponad to co oznacza.
|
|
|
Wszystko zaczęło się w jej piętnastą zimę. Potajemne spotkania, skradzione spojrzenia w szkole i długie wieczory. Z czasem przestała Go interesować. Próba zwrócenia na siebie uwagi nie podziałała. Odpuściła. Stała się taka jak On. Co imprezę praktycznie pije, działki fety wzrastają z wieczora na wieczór , a trawka jest na porządku dziennym. Zepsuła się. Przez Niego ? nie. Dla Niego. W końcu chciała być odpowiednia. Kocha Go za to jaki rozpierdol robi w Jej życiu.
|
|
|
oh, działa. Skóra zapamiętuje dotyk ponoć przez 7 lat. Ciekawe. Sprawdzimy?
|
|
|
Ogarnął mnie zapach świeżej, pachnącej satyny, która ociera się o moje ciało w tak chłodny poranek. Odwracam wzrok. Widzę lekką gęsią skórkę. Przepraszam, że zawsze lubiłam zabierać Ci kołdrę.
|
|
|
Chociaż Ty, co za bzdura.
|
|
|
I nie mówisz dobranoc, i nie mogę przez to usnąć !
|
|
|
włosy pachną mi ogniskiem, ciało słodką mgiełką ,dusza Three Days Grace a serce Tobą.
|
|
|
Siedzę wykąpana w domu, spijam kakauko z ogromnego kubka i zastanawiam się czy mam się śmiać czy płakać po tym jak usłyszałam tę historię. Ha, nigdy bym nie pomyślała, że chodziło o Ciebie. / mhm czeesc
|
|
|
Głupia kompilacja ludzi, niech się ułoży jakoś równo.
|
|
|
"Chodź do mnie. Pójdziemy na fajkę i będziemy rozmawiać o obliczach nocy. Mam świetny film, nie wiem czy uda nam się go obejrzeć, ale przynajmniej go włączymy. Jak będziesz głodny to nawet zrobię Ci opóźnioną kolacje. Znów będziemy pić na umór whisky z barku i tańczyć przy kompani Black Keys. Po raz kolejny spojrzysz mi w oczy, tak jak tylko ty potrafisz i będziesz szeptał te wszystkie niestosowne rzeczy, które będziemy robić. Każdy ruch, każde uniesienie będzie przypieczętowane słowem. Później będziemy milczeć, będę cieszyć się Twoim przybyciem i rozkoszować Twoim widokiem, dotykiem, tą chwilą. Wypełnisz każdy zakamarek mojego domu mgiełką swoich perfum. Chodź do mnie, wiem że chcesz." - fajne mocne korespondencje
|
|
|
|