 |
nie powtarzaj mi do znudzenia, że jestem piękna. nie przynoś mi prezentów. nie szykuj kolacji przy świecach. mam wyjebane w tą romantyczność. chodźmy na blanta, napijmy się wódki, a potem zaśnijmy w swoich ramionach, a rano w podziękowaniu zrobię Ci najlepszą jajecznicę na świecie.
|
|
 |
cześć, chyba zwariowałam na Twoim punkcie. i chcę Cię mieć. cholernie. w każdej sekundzie mojej egzystencji. rozebrać Cię i całować Twoje żebra. i żebyś Ty mnie całował. proszę, nie uciekaj mi już.
|
|
 |
|
Noc, plaża, szum pobliskiego morza, arkadia uczuć, kiedy jego zapach tak delikatnie drażnił mój przełyk, a jego dłoń swobodnie ściskała w sobie moją, nieco mniejszą. Swoboda myśli, łamane granice, parę szybszych oddechów, kolejna wymiana, na nowo czułam, że mam go tylko dla siebie, że pomimo tego jak wiele nas dzieli, mam go wciąż obok. / Endoftime.
|
|
 |
'czuję, że za mało czasu nam tu zostało, by pozwolić sobie na to by nie być razem.'/pezet
|
|
 |
|
Nie radzę sobie z tęsknotą, która zżera mnie od środka jak grubas hamburgery.
|
|
 |
|
Bóg jest kiepskim kucharzem, zupa zwana ziemią mu nie wyszła, zbyt popieprzeni ludzie i przesolona od słonych łez rzeczywistość.
|
|
 |
|
I tak już nigdy nie poczujesz tego, co ja czuję do Ciebie.
|
|
 |
|
Dopóki żyje , moje serducho będzie biło dla Ciebie. ~schooki~
|
|
 |
|
niczego nie żałuję. przykro mi tylko, że od początku nie było Cię stać na szczerość. [ yezoo ]
|
|
 |
|
Wejdź do mojego serca i daj mi tą pewność, że nie odejdziesz. ~schooki~
|
|
 |
|
piętnaście lat temu dostałam nową grę, nazywała się życie. grałam w nią codziennie, dwadzieścia cztery godziny na dobę. aż pewnego razu doszłam do nowego poziomu o nazwie "miłość". nie dałam rady, wyskoczył napis GAME OVER.
|
|
 |
|
i nie wiem czy tu jeszcze jestem, czy gdzieś uciekło moje ‘ja’ niezauważenie, czy jeszcze żyję, czy oddycham, kurwa naprawdę nie wiem.
|
|
|
|